Zespół szkół w Kostrzynie już teraz jest jednym z najnowocześniejszych w regionie. Otwarto go we wrześniu 2011 r. Ale już są plany rozbudowy. Przy szkole ma stanąć nowy, piętrowy budynek, w którym znajdą się nowoczesne pracownie. - Byłyby tutaj warsztaty budowlane, ślusarsko-mechaniczne, gastronomiczne, logistyczne, komputerowe, hotelarskie, chemiczne i papiernicze.- wylicza Leszek Naumowicz, dyrektor kostrzyńskiego zespołu szkół. Wszystkie gabinety będą bardzo dobrze wyposażone. Uczniowie będą mieli do dyspozycji m. in. dwa pokoje hotelowe. Był plan, żeby znalazła się tu też niewielka maszyna papiernicza. Wtedy byłaby to jedyna taka szkoła średnia w Polsce. Ale koszt jej ustawienia i uruchomienia jest ogromny. To ponad milion złotych, więc na razie nie wiadomo, czy pomysł uda się zrealizować.
Na budowę wartych 6,8 mln zł warsztatów miasto i powiat gorzowski dają równo po 791 tys. zł. Reszta kwoty ma pochodzić z unijnego dofinansowania. Budowa miała ruszyć w tym roku. Ale pojawiły się problemy. - Wniosek nie przeszedł oceny formalnej - mówi Dawid Gierkowski, rzecznik prasowy gorzowskiego starostwa. Chodzi o to, że jako partner inwestycji została wpisana również Kostrzyńsko - Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Działające na jej terenie firmy przyklasnęły bowiem pomysłowi budowy warsztatów. Jak mówi prezes Artur Malec, dzięki nim kostrzyńską szkołę będą opuszczali absolwenci z konkretnymi umiejętnościami, którzy niemal od razu będą mogli zacząć pracę w tutejszych firmach. Ale zdaniem urzędników, KSSSE nie może współuczestniczyć w tym projekcie. - Z tym, że strefa przecież nie będzie z tego miała żadnych korzyści. Inwestycję prowadzi powiat i miasto - tłumaczy D. Gierkowski. Dlatego starostwo decyzję o odrzuceniu wniosku skierowało dzisiaj do Naczelnego Sądu Administracyjnego i liczy na pozytywne rozpatrzenie skargi. Decyzja powinna zapaść w ciągu dwóch miesięcy. - Zależy nam na budowie warsztatów, bo to przyszłość. Szkolnictwo zawodowe stało się teraz ważne, bo zakłady poszukują wykwalifikowanej kadry - tłumaczy D Gierkowski. I dodaje, że kiedy warsztaty w końcu powstaną, to kostrzyńska szkoła będzie najlepiej wyposażoną i najnowocześniejszą w zachodniej Polsce. Warsztaty mają być też magnesem, który zatrzyma w Kostrzynie absolwentów tutejszych gimnazjów i przyciągnie uczniów z okolicznych miejscowości.
Od 1 września będą działały natomiast warsztaty przy Zespole Szkół Licealnych i Zawodowych w Sulęcinie. - Ich budowa zakończyła się w marcu, do 14 czerwca czekamy na dotarcie sprzętu - mówi Monika Kononowicz, podinspektor w wydziale rozwoju sulęcińskiego starostwa. Wyposażone mają zostać po dwie pracownie obróbki ręcznej w metalu i remontowe oraz pracownie: spawalnicza, techniczna, pomiarowa, blacharska, mechatroniki i diagnostyczna. - Ta ostatnia będzie wyglądała jak stacje kontroli pojazdów, do których jeździ się z własnymi samochodami - mówi dyrektorka szkoły Grażyna Sobieraj.
Dzięki temu, że warsztaty będą "na miarę XXI wieku", placówka od nowego roku szkolnego otworzy dwie nowe klasy: technik pojazdów samochodowych oraz technik mechatronik (analogiczne klasy o specjalności montera powstaną też w zawodówce).
Zbudowane niemal od zera, w miejsce dotychczasowych, warsztaty w 85 proc. sfinansowane zostały z programu Europejskiej Współpracy Terytorialnej. Poszło na to 1,6 mln euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
