Trwają przygotowania do poszerzenia Szosy Kisielińskiej w Zielonej Górze i budowy centrum handlowego

Wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk potwierdza, że miasto podpisało umowę z inwestorem. - Dzięki temu za 2,5 mln zł poszerzymy Szosę Kisielińska, bowiem przed rondem zbiega się ona w dwa pasy. Przy okazji powstaną również prawoskręty, które ułatwią ruch drogowy w tym miejscu. Inwestor wykłada na ten cel 1,5 mln zł, a miasto 1 mln zł - tłumaczy Kaliszuk.

Kiedy mogą rozpocząć się roboty drogowe? - Myślę, że jeśli uda się załatwić wszystkie formalności to rozbudowa Szosy Kisielińskie może ruszyć pod koniec pierwszego kwartału 2021 roku. Chcielibyśmy, aby droga była gotowa zanim zostanie otwarta nowa galeria - twierdzi wiceprezydent.

Wideo: Zielona Góra. Kłopoty z poszerzoną strefą parkowania

Za budowę samego parku handlowego odpowiada STOP SHOP. Marka jest obecna w 87 lokalizacjach w dziewięciu krajach, m.in. Słowacji, Czechach, Austrii, na Węgrzech, w Serbii, Słowenii, Chorwacji, Rumunii oraz Polsce. Firma zarządza powierzchnią handlową sięgającą ok. 630 tys. mkw.

Nowy park handlowy w Zielonej Górze ma liczyć ponad 6.6 tys. mkw, na których, wedle założeń inwestora, powstanie ok. 14 sklepów. Bezpośrednio przed galerią dostępnych będzie ok. 160 miejsc parkingowych. Rozpoczęcie budowy planowane było pierwotnie na rok 2020, ale wygląda na to, że ostatecznie rozpocznie się w 2021. Już teraz w okolicy trwają prace przygotowawcze - wykarczowano krzewy i wycięto drzewa, szykując się do kolejnych etapów inwestycji.

Radnego Jacka Budzińskiego z PiS najbardziej w całym przedsięwzięciu cieszy poszerzenie Szosy Kisielińskiej. - Czy nowe centrum handlowe jest potrzebne? To pozostawiam do oceny samym mieszkańcom. Ale na pewno poszerzenie trasy odbędzie się z korzyścią dla zielonogórzan, wcześniej zabrakło na to środków w miejskiej kasie. Jeśli, przy okazji powstaną prawoskręty, m.in. przy rondzie, to tym bardziej podniesie to poziom bezpieczeństwa. Niestety, ale przy Szosie Kisielińskiej regularnie dochodzi do groźnych wypadków - zauważa Budziński.

Zdaniem radnego istnieje również spora szansa, ze w ramach całego przedsięwzięcia powstanie lepszy dojazd do okolicznych działek rekreacyjnych. - Pojawiły się informacje, że na tyłach sklepu może zostać wyremontowana ul. Giżycka, dzięki której można dojechać na działki. Obecnie po każdym sezonie jesienno-zimowym część tej drogi jest w opłakanym stanie. Być może zostanie ona jednak dobrze utwardzona ze względu na potrzeby nowego inwestora - mówi radny.