Do pielęgniarki środowiskowej dotarła informacja, że w jednym z mieszkań może dochodzić do przemocy nad dzieckiem. Pielęgniarka poleciła rodzicom, aby pojawili się w przychodni przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Podczas wizyty lekarz stwierdził, że trzymiesięczna dziewczynka ma siniaki na całym ciele.
- W opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynika, że dziecko ma sińce na tułowiu, główce, a przede wszystkim złamanie kości czołowej - poinformował prokurator Krzysztof Kopania.
Para trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Ojciec dziecka przyznał się do winy, matka twierdzi, że jest niewinna.
- Z relacji mężczyzny wynika, że dochodziło do sytuacji, w których zarówno on jak i jego konkubina stosowali przemoc wobec dziecka - powiedział prokurator.
Podejrzanemu grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?