Najważniejszą informacją jest zatwierdzenie stałego pociągu ,,Chełmianin" relacji Kostrzyn Chełm przez Gorzów, Krzyż, Piłę, Bydgoszcz, Toruń, Warszawę, Lublin i Zamość. Pociąg z Gorzowa będzie odjeżdżał około godz. 8.00. Do Gorzowa i Kostrzyna wracać będzie późnym wieczorem.
Nie ma natomiast szans na przywrócenie połączenia z Berlinem. Pociąg był dewastowany przez przemytników papierosów i koszty napraw były tak wysokie, że warszawska dyrekcja PKP nie chce nawet słyszeć o bezpośrednim połączeniu. Na przyszłoroczny rozkład jazdy uzgodniliśmy kursowanie 17 par pociągów między Kostrzynem i Berlinem Lichtenbergiem. Pociągi te będą skomunikowane z pociągami z i do Gorzowa. Nie ma przeszkód formalnych dla kursowania pociągów w relacji Gorzów Berlin, ale koszty tych połączeń są znacznie wyższe niż koszty połączeń krajowych mówi Kazimierz Budynkiewicz, dyrektor naczelny DPP PKP w Warszawie.
PKP nie uruchomi też w przyszłym roku bezpośredniego pociągu do Zakopanego, poprawi za to skomunikowanie pociągów z Kostrzyna i Gorzowa do Krzyża, by zgrać je z pociągami jadącymi w stronę Krakowa, Przemyśla i Zakopanego. Pociąg ,,Tur" z Gorzowa do Gdyni ze względu na małą ilość podróżnych (14 osób w ciągu dnia) nadal pozostanie sezonowym, ale za to ,,Chełmianin" będzie zgrany w Bydgoszczy z pociągiem Łódź Kaliska Gdynia, więc połączenie i z Trójmiastem, i z Łodzią będzie bardzo dogodne.
Do połowy lutego rozstrzygnie się natomiast rozkład jazdy pociągów regionalnych. Umowy na te przewozy ma zawierać samorząd województwa w porozumieniu z Zakładem Przewozów Pasażerskich w Zielonej Górze, pod który podlega większość województwa lubuskiego. Gorzowianie przygotowali dla samorządu wojewódzkiego kilka nowych propozycji, z których najważniejszy jest sezonowy pociąg Kostrzyn Gorzów Międzyrzecz. Pociąg dowoziłby ludzi od 1.06 do 30.09, a korzystaliby z niego turyści jeżdżący do lasów, nad rzeki oraz nad jeziora położone wzdłuż tej trasy, a także inni mieszkańcy. Gorzowianie będą też walczyć o zwiększenie liczby połączeń ze Zbąszynkiem zamiast dwóch par pociągów kursowałyby trzy. Przy okazji PKP chce wspólnie z samorządowcami dostosować przesiadki w Zbąszynku, by poprawić połączenia między Gorzowem i Zieloną Górą. Będziemy nadal interweniować, bo treść odpowiedzi Dyrekcji Przewozów Pasażerskich odbiega od naszych oczekiwań. W sprawie rozkładu jazdy planujemy też wystąpienie do marszałka województwa lubuskiego mówi poseł Roman Rutkowski zaangażowany w walkę o lepsze połączenia kolejowe dla regionu gorzowskiego. Rozkład jazdy wchodzi w życie 10 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?