Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TVN24 nadal bez przedłużonej koncesji. KRRiT ponownie nie zdecydowała ws. stacji

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zagłosuje dziś ws. koncesji dla TVN24
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zagłosuje dziś ws. koncesji dla TVN24 Adam Jankowski
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji głosowała w czwartek nad przyznaniem koncesji stacji TVN24, jednak po raz kolejny nie zapadła decyzja w tej sprawie. Do rozstrzygnięcia kwestii koncesji dla stacji wezwał rade Pres Club Polska.

12 sierpnia KRRiT głosowała nad przyznaniem koncesji stacji TVN24. Dotychczasowe głosowania Rady w te sprawie nie przyniosły rozstrzygnięcia, choć nadawca wystąpił o przedłużenie koncesji już w lutym 2020 r. Podobnie było także dziś.

Odbyły się dwa głosowania. Pierwsze było za przyznaniem koncesji. Tu jeden głos był za, trzy przeciw, jeden wstrzymujący się. Z kolei w głosowaniu w sprawie odmowy przyznania koncesji: jeden głos przeciw, trzy za odmową, jeden wstrzymujący.

KRRiT podejmuje uchwały większością 2/3 głosów - czterech z pięciu członków Rady musi podjąć taką samą decyzję.

Brak decyzji Rady może spowodować utratę licencji stacji na dalsze nadawanie w Polsce.

Press Club wzywa KRRiT do wydania decyzji ws. TVN24

Prezes Zarządu Press Club Polska Marcin Lewicki zwrócił się do szefa KRRiT Witolda Kołodziejskiego o przyznanie koncesji TVN24.
Lewicki wskazał, że nadawca złożył stosowny wniosek o przedłużenie koncesji 17 miesięcy temu i przypomniał, że ustawodawca postanowił, iż wniosek o udzielenie koncesji na kolejny okres powinien być złożony nie później niż 12 miesięcy przed wygaśnięciem posiadanej koncesji.

„Innymi słowy uznano, że 12 miesięcy to wystarczający okres na analizę wniosku i wydanie decyzji. Przyjmując zatem nawet maksymalny ustawowy okres, decyzję w tej sprawie powinien Pan Przewodniczący wydać najpóźniej pięć miesięcy temu” - czytamy w liście.
Przewodniczący Zarządu Press Clubu podkreślił, że głosowania Rady ws. TVN24 były kuriozalne, gdyż
„ani nie przyznano, ani nie odmówiono przyznania koncesji”.

„Odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że Pan Przewodniczący i pozostali członkowie KRRiT nie kierują się kwestiami merytorycznymi, zapominając o brzmieniu art. 6. 1. Ustawy o radiofonii i telewizji: „Krajowa Rada stoi na straży wolności słowa w radiu i telewizji, samodzielności dostawców usług medialnych i interesów odbiorców oraz zapewnia otwarty i pluralistyczny charakter radiofonii i telewizji.”

W każdym procesie koncesyjnym mają Państwo do podjęcia konkretną i jednoznaczną decyzję: albo wnioskodawca spełnia prawne kryteria udzielenia koncesji i wówczas należy ją przyznać, albo nie spełnia – i wówczas należy odmówić udzielenia. Odwlekanie podjęcia decyzji bez jakichkolwiek istotnych i uzasadnionych powodów nie tylko rodzi bardzo głębokie wątpliwości co do intencji członków KRRiT, ale także może stanowić podstawę do odpowiedzialności karnej opisanej w art. 231 Kodeksu karnego – nadużycie władzy” - stwierdził Lewicki.

Ustawa medialna w Sejmie

W środę wieczorem Sejm przegłosował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PiS. Nim doszło do głosowania, poseł Marek Suki poinformował, że komisja kultury i środków przekazu pozytywnie zaopiniowała ustawę, wraz z częścią zgłoszonych poprawek (PiS i Kukiz’15). Zapowiedział także zgłoszenie kolejnej poprawki. – Zgłosimy tę poprawkę w Senacie. Chodzi o to, żeby nadawcy, którzy mają koncesje satelitarne, nie musieli spełniać wymogu 49 proc. kapitału spoza EOG. Żebyście nie mówili, że chcemy likwidować TVN24 – zwrócił się do posłów opozycji.

W odpowiedzi z sejmowych ław rozległo się wołanie „Ruski Suski!”.

Sejm najpierw zagłosował nad odrzuceniem ustawy w całości, jednak wniosek przepadł W dalszej kolejności głosowane były poszczególne poprawki. W końcu posłowie zagłosowali nad przyjęciem ustawy medialnej w całości.

Za przyjęciem ustawy medialnej głosowało 228 posłów, przeciw było 216, a 10 wstrzymało się od głosu.

Seks afera (2006)Aferę opisano w artykule Praca za seks w Samoobronie w „Gazecie Wyborczej” z 4 grudnia 2006. W artykule autorstwa Marcina Kąckiego Aneta Krawczyk, pracownica biura poselskiego w partii Samoobrona opisywała kulisy działania lokalnych przedstawicieli partii, którzy oferowali zatrudnienie w biurze poselskim w zamian za korzyści seksualne, a pracujący tam poseł Stanisław Łyżwiński miał uzależniać od tego także wypłacenie pensji pracownicy biura. W aferę zamieszany był także szef samoobrony Andrzej Lepper. Łyżwiński został skazany na 5 lat więzienia za zgwałcenie kobiety i wykorzystywanie seksualne działaczek Samoobrony, a Lepper na 2 lata i 3 miesiące za żądanie i przyjmowanie od nich korzyści seksualnych.

Największe afery ostatnich 20 lat: Rywingate, Praca za seks,...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: TVN24 nadal bez przedłużonej koncesji. KRRiT ponownie nie zdecydowała ws. stacji - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska