Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TVP zbuduje w Gorzowie swój nowy oddział. Inwestycja za 10 mln zł zacznie się w 2019 r. A powinna w 2006. [ZDJĘCIA]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Konferencja w sprawie budowy ośrodka TVP w Gorzowie
Konferencja w sprawie budowy ośrodka TVP w Gorzowie Tomasz Rusek
W 2019 r. zacznie się i także najpewniej zakończy budowa nowej siedziby telewizji. Koszt inwestycji to ponad 10 mln zł. Magistrat właśnie wydał warunki zabudowy.

- Powstaną dwa studia i trzecie, mniejsze, na dachu. Przed budynkiem będzie parking na 40 samochodów. Obiekt ma mieć około 2 tys. mkw. - wyliczał wczoraj szef TVP 3 Gorzów Wlkp. Robert Jałowy podczas konferencji prasowej.

Zorganizowano ją na działce przy ul. Piłsudskiego: zarośniętej, zaśmieconej, na której powstanie siedziba oddziału. - Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco - żartował szef rady miasta Sebastian Pieńkowski. I podkreślił, że gdyby nie współpraca prezydenta z radą i wsparcie minister Elżbiety Rafalskiej, to na budowę jeszcze trzeba by czekać.

Północna stolica zagrała odważnie va banque

A czekaliśmy i tak bardzo długo. Studio miało być bowiem zbudowane ponad dekadę temu. W 2006 r., gdy Gorzów i Zielona Góra rywalizowały o lokalizację oddziału TVP, północna stolica zagrała va banque: magistrat sprzedał telewizji wartą 666 tys. działkę przy ul. Piłsudskiego za 1 proc. wartości.

Nadawca zapłacił 6,6 tys. zł i obiecał, że zbuduje siedzibę właśnie w Gorzowie. Miasto było przekonane, że zrobiło dobry i bezpieczny interes. W umowie zapisano - wtedy wydawało się że tylko formalne - zastrzeżenie, że jeśli w ciągu dekady TVP sprzeda działkę lub przeznaczy ją na inne cele, będzie musiała oddać różnicę wynikającą z upustu. Nikt jednak nie brał na poważnie takiej możliwości - tym bardziej że zaraz po okazyjnym zakupie parceli na zlecenie telewizji wykonano wyburzenia i ogrodzono działkę.

Termin dawno minął, ale budowa nie ruszała

Jednak urzędnicy nie przewidzieli innego scenariusza: że minie 10 lat, TVP studia nie postawi, a miasto straci wpływ na działkę. I właśnie tak się stało. Od 2007 r. co rok we wrześniu, w „urodziny” podpisania umowy, pytaliśmy w TVP co z budową w Gorzowie. I co rok słyszeliśmy: nie ma pieniędzy, może w następnym będziemy budować?

W 2016 r., zamiast okazałego budynku, na świetnie położonej działce przy ul. Piłsudskiego były tylko... okazałe krzaki i okazała kolekcja śmieci. A magistrat już nie miał do nieruchomości żadnych praw. - Wierzyliśmy w inwestycję. W końcu rozmawialiśmy z publicznym nadawcą! Chcieliśmy mieć pewność, że TVP zastanie w Gorzowie i stąd nasza oferta. Poza tym umowy nie dało się inaczej zabezpieczyć, jak właśnie tylko zagrożeniem zwrotu dotacji w ciągu 10 lat - mówił „GL” ówczesny prezydent Tadeusz Jędrzejczak.

Albo budujecie, albo uchwalimy wam plan

Obecny prezydent - Jacek Wójcicki - postanowił wziąć TVP sposobem. W urzędzie powstał projekt planu przestrzennego, który miał uczynić działkę praktycznie niesprzedawalną. Jako podstawową możliwą zabudowę wpisano by „usługi medialne regionalnej tv publicznej”, a jako dopuszczalne usługi komercyjne towarzyszące. Jednak te drugie nie mogłyby być realizowane bez ten pierwszej. jednocześnie podjęto rozmowy z TVP. Dołączyła do nich minister Elżbieta Rafalska. - Zależało mi, by budowa ruszyła w 2019 r., czyli jak najszybciej. I udało się taki plan zrealizować - mówiła wczoraj na konferencji.

Nie ma wątpliwości, że od 2006 r. wartość działki przy ul. Piłsudskiego znacznie wzrosła. Sprzedana 12 lat temu za 6,6 tys. zł ziemia dziś jest warta ponad 1 mln zł, a może nawet i 2 mln zł. Parcela leży też obok w części zmodernizowanej ul. Walczaka i kilka minut jazdy od centrum. Z dachu przyszłej siedziby będzie widać piękną panoramę Gorzowa.

Kalendarium ostatnich 12 lat

2006 r. - Gorzów ogłasza, że sprzedaje TVP wartą 666 tys. zł działkę za 1 proc. wartości. TVP obiecuje że oddział stanie w rok. Ruszają wyburzenia, teren zostaje ogrodzony i... inwestycja staje. Potem część płotu upada, przybywa śmieci.
2015 r. - miasto postanawia uchwalić taki plan przestrzenny, który uniemożliwi sprzedaż gruntu
2015 r. - oddział TVP uprzedza magistrat i składa propozycję: chce oddać cenną działkę przy ul. Piłsudskiego lokalnemu przedsiębiorcy budowlanemu, a od niego przejąć spory lokal w samym centrum. Urząd się na to godzi. Obiecuje nie żądać po transakcji zwrotu należnej bonifikaty.
2016 r. - centrala TVP... nie godzi się na porozumienie z przedsiębiorcą! Działka znowu jest w rękach oddziału TVP.
2016 r. - mija 10 lat od podpisania umowy na sprzedaż działki, miasto jest już bezradne.
2018 r. - władze miasta i TVP ogłaszają, że w 2019 ruszy budowa.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też wideo: Magazyn Informacyjny GL 23.03.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska