[galeria_glowna]
- Ekspozycja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem zielonogórzan, przybyła spora grupa kombatantów i osób prześladowanych - stwierdza Tadeusz Żukowski z IPN.
Pokazano plansze z fotografiami i biogramami czołowych funkcjonariuszy bezpieki, którzy zajmowali się zwalczaniem wszelkich przejawów i form opozycji w Zielonej Górze i województwie. Jest co oglądać! Bo obok funkcjonariuszy urodzonych na początku XX wieku są też podobizny tych, co przyszli na świat w Nowej Soli czy Świebodzinie w latach 50.
Czy ta wystawa bulwersuje? Co byś powiedział, gdyby na wystawę trafiła podobizna kogoś z twojej rodziny? - Nie odwróciłbym twarzy. Czasem trzeba zmierzyć się z prawdą, nawet bolesną. Jeśli ci ludzie zajmowali się donoszeniem, to ukazanie portretów jest formą napiętnowania ich i systemu - przyznaje Bartek Zieliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?