- Kobieta przywieziona została do KMP, żeby oficjalnie złożyć zeznania do protokołu. Już po kilku minutach rozmowy, doświadczeni policjanci z Wydziału Kryminalnego zorientowali się, że opowiadana historia brzmi niewiarygodnie. Kobieta nie wyglądała na osobę, która została napadnięta i była spokojna - informuje podinsp. Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji. -Denerwowała się tylko, kiedy policjanci zadawali jej pytania o przebieg zdarzenia - dodaje rzeczniczka.
Po kilku minutach kobieta rozpłakała się i przyznała, że żadnego napadu nie było. Jak się okazało, wydała wcześniej pieniądze i bała się przyznać rodzinie. Wymyśliła sobie przestępstwo, po to, aby uzasadnić brak tak dużej sumy.
Za składanie fałszywych zeznań grozi kara więzienia do 3 lat. - Kodeks karny za zawiadomienie o przestępstwie którego nie popełniono przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2 - przypomina Małgorzata Barska.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Szok! Auto przecina drogę rowerzyście i zjeżdża po schodach
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?