Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko Falubaz tu wygrać może - pisze w derbowej rymowance pan Grzegorz

Paweł Wańczko 068 324 88 80 [email protected]
Grzegorz Dopierała ma 56 lat, żonę Danutę i 9-letniego syna Krystiana. Mieszka na os. Piastowskim w Zielonej Górze. Od ponad 40 lat kibicuje zielonogórskiemu Falubazowi.
Grzegorz Dopierała ma 56 lat, żonę Danutę i 9-letniego syna Krystiana. Mieszka na os. Piastowskim w Zielonej Górze. Od ponad 40 lat kibicuje zielonogórskiemu Falubazowi. fot. Paweł Wańczko
Rozmowa z Grzegorzem Dopierałą z Zielonej Góry, który pisze wiersze o Falubazie.

- Niemal przed każdym meczem można usłyszeć pana poezję na antenie Radia Zachód. Dlaczego akurat żużel upodobał pan sobie jako temat wierszy?
- Ponieważ jestem wiernym kibicem czarnego sportu, choć nie chodzę na każdy mecz. Od ponad 40 lat kibicuję Falubazowi. Przed każdym spotkaniem jednak piszę teksty. Nie zawsze uda mi się wejść na antenę, by je odczytać.

- Na najbliższy mecz ze Stalą Gorzów również pan coś przygotował?
- Oczywiście. Ale to nie wszystko. W sobotę, 29 sierpnia, nasze dwa Grześki obchodzą wyjątkowy jubileusz. Walasek jest w wieku chrystusowym i obchodzi 33. urodziny. Z kolei Zengota kończy 21 lat i powoli wita się z wiekiem seniorskim. Z tej okazji również coś napisałem. (Obydwa wiersze publikujemy poniżej - dop. aut.)

- Ciężko napisać wiersz o żużlu?
- Raczej nie. Często, w drodze na mecz, rymy same układają mi się w głowie. Jak już mam dwa wyrazy, które się rymują, potem uzupełniam sobie brakujący tekst w strofach. Zazwyczaj zajmuje mi to kilka minut. Czasami, gdy tekst potrzebuję bardziej dopracować, maksymalnie pół godziny. A gdy już jestem pod stadionem i wszystko mam gotowe, staję sobie w lasku, dzwonię do radia i czytam. Ale chciałbym powiedzieć, że piszę nie tylko o speedway'u. Napisałem też tekst m.in. z okazji 20-lecia koronacji obrazu matki Boskiej Rokitniańskiej, a także premiery filmu Grzegorza Lipca "8 w poziomie", który odczytałem to przed projekcją filmu.

- Archiwizuje pan gdzieś swoją twórczość?
- Wszystko mam spisane. Jest tego kilka setek. O samym żużlu mam około 60 wierszy.

- Czy czuje się pan poetą?
- Można mnie nazwać wierszokletą. Kiedyś w Radiu Zachód nie mogli mnie zdefiniować. Sam zastanawiałem się nad tym. Tak żartobliwie z angielska można mnie nazwać "Rymmanem".

- Dziękuję.
BEZ TYTUŁU

Mamy ciąg dalszy derbowej wojny
o wynik meczu jestem spokojny.
Tylko Falubaz tu wygrać może,
gorzowskiej Stali nic nie pomoże.
Zaciężna armia z grodu nad Wartą,
nie dysponuje dziś mocną kartą,
A dwa atuty wrażej drużyny,
wcale nie mają szczęśliwej miny.
Bo w tym sezonie żużlowcy Stali
już nie zdobędą żadnych medali.
Sen o potędze dzisiaj się skończy,
Staleczka u nas sezon zakończy.

WYJĄTKOWI JUBILACI

Mocniej biją serca żużlowej rodziny,
dwaj rycerze Falubazu mają urodziny.
Winny Gród pamięta o swoich Grzegorzach,
którzy dziś zasiądą w honorowych lożach.
Nasi jubilaci wiele w żużlu znaczą,
swoim kunsztem bardzo często swych kibiców raczą.
Kapitana "Grega" fani dobrze znają,
a wspaniałe szarże długo pamiętają.
Wychowanek klubu nasz Grzesiu Zengota,
wraz z całą drużyną stanie w blasku "złota".

GRZEGORZ DOPIERAŁA
kibic Falubazu, który całe życie spędził na wirażu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska