Piesi i rowerzyści będą mieli dróżkę wyłącznie dla siebie.
Chodzi o dwukilometrowy odcinek drogi krajowej nr 12. Tam w ostatnim czasie doszło do tragicznych w skutkach wypadków.
- Szczególnie ten ostatni, to była prawdziwa makabra - opowiada mieszkaniec Dębowej Łęki. - Widziałem co zostało z tego człowieka, którego potrąciły dwa auta. To było straszne.
Giną tylko tam
- Sam zabraniam dzieciom jeździć rowerami i chodzić tą trasą, to bardzo niebezpieczna droga - dodaje mężczyzna. - Sam kiedyś w nocy o mało nie najechałem na grupkę młodzieży wracającą z dyskoteki, bo oślepiło mnie auto jadące z naprzeciwka. W porę zdążyłem zahamować i ich ominąć.
Tam większość pieszych porusza się po jezdni, bo nie ma pobocza, którym mogliby chodzić.
Jak opowiada mieszkaniec wsi, sytuacji mrożących krew w żyłach na drodze jest więcej. Na przykład jego znajomi musieli uciekać z drogi, bo zepchnęła ich pędząca ciężarówka.
O tym problemie od dawna wie wschowska policja. - Od kilku lat spada liczba śmiertelnych ofiar na drogach naszego powiatu - informuje Marek Biedak ze wschowskiej policji. - W ubiegłym roku były tylko dwie. Obie poniosły śmierć właśnie na tym odcinku.
Wolniej na trasie
Dlatego mundurowi wzięli pod lupę tę drogę. - Z naszej inicjatywy odbyło się spotkanie przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, policji oraz samorządów - dodaje M. Biedak. - Dyskutowaliśmy, jak poprawić bezpieczeństwo.
Ustalono między innymi, że piesi i rowerzyści będą mieli osobną drogę. - Tam jest na tyle miejsca, że taką ścieżkę można puścić równolegle do jezdni wyjaśnia wicestarosta wschowski Marek Boryczka.
-
Wszystkie strony mają się złożyć na tę inwestycję. Trasa będzie miała ponad trzy metry szerokości. Zostaną tam wydzielone ścieżki dla rowerów i chodnik.
- Zanim jednak zostanie wybudowana, wystąpiliśmy o ograniczenie prędkości do 70 km/h - dodaje M. Biedak. - Ustawione zostaną też olbrzymie znaki informujące o wypadkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?