- Asortyment dobieramy dla naszych małych klientów - mówi sprzedawczyni Agnieszka Woźniak. - Kupują słodycze, chipsy i napoje.
Rozmawialiśmy z uczniami polkowickich szkół o tym, jak się odżywiają. Tylko niektórzy noszą w plecaku tradycyjne kanapki. Pozostali dostają pieniądze od rodziców, żeby wydać je na drugie śniadanie.
Sklepiki pełne słodyczy
Marta i Kasia uczą się w klasie 3a technikum ekonomicznego. W teczkach noszą obok książek jabłko, banana lub jogurt. - Zabieram zwykle kanapkę z serem, napój i coś słodkiego - wylicza Marta. Kasia natomiast kupuje bułkę słodką w drodze do szkoły. Na obiad licealiści mogą się wybrać do Gimnazjum nr 1, ponieważ zaplecze gastronomiczne w Zespole Szkół jest w remoncie. Kamil z technikum informatycznego kanapek nie zabiera. Czasem kupi pizzerkę. Je dopiero obiad w domu.
W Szkole Podstawowej nr 3 spotkaliśmy wielu uczniów jedzących chipsy i batoniki. Tu sklepik przeżywa oblężenie. A. Woźniak, która w nim sprzedaje, mówi, że ma stałych klientów: - Są dzieci, które przychodzą codziennie po drugie śniadanie. Nawet z dwudziestozłotówką od rodziców - opowiada polkowicznka. - Kupują łakocie - dodaje.
Gotują, co dzieci lubią
- Nie należy dawać zamiast kanapki pieniędzy, żeby dziecko sobie coś kupiło - mówi Elżbieta Wasielewska, technolog żywienia i dietetyk z Głogowa. - Nie skontrolujemy wtedy co je nasza pociecha. Lepiej wykupić obiady, bo w sklepikach szkolnych brakuje tego, co odżywcze i zdrowe - dodaje.
Alternatywą dla sklepiku jest szkolna stołówka. - Wydajemy codziennie 340 obiadów - mówi Elżbieta Szczepańska, intendentka w polkowickiej SP 3. - Jeden posiłek dziennie kosztuje tylko 3 zł i składa się z dwóch dań. Gotujemy to, co dzieci lubią - opowiada. Poza tym szkoła proponuje wszystkim codziennie szklankę mleka.
- Pomożemy sfinansować zakup posiłku w szkole o ile dochód w rodzinie nie przekroczy 700 zł na osobę - mówi Beata Puławska, dyrektor ośrodka pomocy społecznej. - W przypadku przedszkolaków realizujemy program rządowy. Tu wspieramy przy dochodzie do 526 zł na osobę - informuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?