Uczniowie z I LO w Zielonej Górze wygrali prestiżowe stypendium i polecą do USA. Zwiedzą nie tylko Dolinę Krzemową

Ewa Habich, dyrektorka I LO, nie kryje zadowolenia. Podkreśla, że wygranie aż dwóch stypendiów na wyjazd do Stanów Zjednoczonych to bardzo duże osiągnięcie. I efekt ciężkiej pracy.

Uczniowie zielonogórskiej Jedynki znaleźli się w gronie 30 stypendystów z całego kraju. I jak mówią, jest to spełnienie ich marzeń. By otrzymać to prestiżowe wyróżnienie, trzeba było przejść procedurę rekrutacyjną, którą podzielono na kilka etapów. I pokonać licznych konkurentów

- Pierwszy etap polegał na napisaniu listu motywacyjnego i eseju, dotyczącego naszego autorytetu – opowiada Kacper Górny. – Drugi natomiast odbywał się już przed komisją. Trzeba było się zaprezentować. Głównie interesuję się chemią. Zostałem w tym roku finalista Olimpiady Chemicznej, będę brał też udział w stażu w Polskiej Akademii Nauk w Instytucie Chemii Organicznej.
Kacper marzył o studiach w USA. To stypendium i wyjazd jest dla niego tym bardziej atrakcyjne.

Daniel Burnagiel z kolei interesuje się astronomią i fizyką kwantową. Wyjazd do USA to nie tylko rozwijanie pasji i poszarzanie horyzontów.

- Bardzo się cieszę że zwiedzimy Dolinę Krzemową, będziemy mieli spotkania z wykładowcami amerykańskich uczelni. Wierzę, że będzie to niezapomniane przeżycie – podkreśla Daniel.

Stypendyści spędzą w USA czas od 24 września do 1 października. Podczas pobytu zwiedzą Uniwersytet Stanforda, SRI International (Stanford Research Institute), NASA, a także innowacyjne korporacje ze Stanów Zjednoczonych.
Dodajmy, że na tzw. liście rezerwowej znalazła się jeszcze jedna uczennica zielonogórskiej Jedynki – Nina Sługocka.