Uczniowie z Ukrainy i Nowej Soli tworzą firmę produkującą drony. - To najlepszy tydzień w szkole - mówi jeden z uczniów

– To jest najlepszy tydzień w szkole w tym roku – chwali udział w projekcie Bora Kasap z trzeciej klasy mechatronicznej CKZiU „Elektryk” w Nowej Soli. – W trzeciej i czwartej klasie na pewno takich projektów będzie więcej. Nie mogę się doczekać.

Projekt Akademia dronów, polsko-ukraińskie warsztaty kreatywne jest realizowany w formie warsztatów przez Stowarzyszenie Harmonia działające w CKZiU "Elektryk" w Nowej Soli we współpracy z Instytutem Inżynierii Mechanicznej Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz Aeroklubem Ziemi Lubuskiej.

W projekcie bierze udział 16 - osobowa grupa polskich uczniów i 19 - osobowa grupa uczniów z Ukrainy ze szkół w Iwano-Frankivsku i Samborze.

– Od dawna współpracujemy ze szkołą z Nowej Soli. Wymiana doświadczeń między naszymi i waszymi uczniami trwa, i to jest kolejny etap – mówi Uliana Moroz, koordynator współpracy polsko-ukraińskiej pomiędzy szkołami. – Nie chodzi tylko o zdobycie nowych umiejętności i wiedzy dotyczącej dziedziny ale pogłębianie relacji między młodzieżą.

W środę Bora i jego koleżanki i koledzy wzięli udział w zajęciach zorganizowanych na zielonogórskiej uczelni.

– Dzisiaj mamy warsztaty związane z projektowaniem części drona i drukowaniem ich na drukarce 3D. Będą zajęcia w laboratorium mechatroniki lotniczej, którym dysponujemy na naszym wydziale – informuje dr inż. Marcin Chciuk z wydziału mechanicznego UZ. – Uczniowie mają za zadanie stworzyć firmę. Są podzieleni na dział projektowy, produkcyjny i m.in. finansowy. Zapoznają się z działaniem firmy, która ma wdrożyć na rynek drona.

– Kiedy przygotowywaliśmy się do tego projektu, prawie rok temu, padło pytanie z mojej strony o temat techniczny. Wtedy strona ukraińska zaproponowała drony dla celów ekologicznych. Dzisiaj największym problemem na Ukrainie jest wojna, ale wcześniej wskazywali na konieczność stosowania monitoringu ekologicznego. I tym tematem się zajęliśmy – wyjaśnia Grzegorz Königsberg, dyrektor CKZiU „Elektryk” w Nowej Soli. – Uważam, że dron to jest przyszłość. Już teraz uczestniczymy w wielkim projekcie - kilku krajów w Europie - budowania modułu kształceniowego, który potocznie możemy nazwać mechatronik dronów. Myślę, że jest to temat pociągający dla uczniów, ciekawy i przyszłościowy. Usługi dronami są już wykorzystywane w różnych dziedzinach działalności człowieka, a z pewnością będą jeszcze szersze.

– Ostatnio dron najczęściej wykorzystujemy do poszukiwań ludzi zaginionych. Ale mieliśmy też okazję sprawdzać drzewostan w nadleśnictwach naszej zielonogórskiej dyrekcji lasów państwowych. Dodatkowo kontrolowaliśmy nielegalne wysypiska śmieci – opowiada o wykorzystywaniu drona w działalności straży pożarnej Grzegorz Buda, prezes OSP Jarogniewice.

Uczestnicy projektu mieli okazję zobaczyć, jak działa profesjonalny dron strażaków.

– Pokazujemy, jak się składa dron, omawiamy działanie osprzętu, prezentujemy obraz nalotu na kontrolerze – omawia spotkanie z uczniami prezes OSP.

W symulacyjnej firmie uczniowie pracują w takich grupach, jak: konstruktorzy dronów, operatorzy dronów, zespół IT, zespół biznesowy, zespół public-relations, jest też grupa ewaluatorów i liderów.

W czwartek, 29 września na terenie Aeroklubu Ziemi Lubuskiej młodzież będzie testowała drony skonstruowane podczas warsztatów.

Spotkania w ramach projektu prowadzone są w Sławie, na Uniwersytecie Zielonogórskim i lotnisku Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w Przylepie. Zakończą się 1 października.

Czytaj też:

• Wróciły lata 70. i dzieci kwiaty! To był niezwykły pokaz mody na 75 -lecie CKZiU "Elektryk" w Nowej Soli!
• Łamią stereotypy. Uczniowie z CKZiU "Elektryk" z Nowej Soli zrobili międzynarodowy projekt oceniony przez ukraińską stronę za najlepszy
• Uczniowie z Nowej Soli zdążyli napisać do królowej Elżbiety II. Kiedy przychodziły odpowiedzi, to były ważne chwile dla uczniów

Zobacz też wideo: Zielona Góra. Sztafetowe biegi przełajowe