Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z Zespołu Szkół Tekstylno - Handlowych w Żaganiu pamiętają o przyrodzie

Zbigniew Janicki 68 377 02 20 [email protected]
Jedną z akcji młodych ekologów było sadzenie dwóch małych dębów. Jak zapowiadają jeden z nich ma być symbolem ich szkoły.
Jedną z akcji młodych ekologów było sadzenie dwóch małych dębów. Jak zapowiadają jeden z nich ma być symbolem ich szkoły. fot. Zbigniew Janicki
Ekologia w Zespole Szkół Tekstylno - Handlowych zajmuje ważne miejsce. Od początku roku szkolnego uczniowie pomagają zwierzętom, sadzą drzewa, zbierają surowce wtórne. To dla nich także szansa na lepsze oceny.

[galeria_glowna]
- Od początku roku szkolnego wróciliśmy do naszych długofalowych akcji ekologicznych - opowiadają nauczycielka geografii Agnieszka Oparska i biolog Roman Cechowski.
Jednym z przedsięwzięć jest akcja "Bateryjka na odzysk". Przez trzy miesiące nauczyciele zebrali z uczniami 80 kilogramów różnych baterii.

Kolejne ważne przedsięwzięcie dotyczy odzyskiwania surowców wtórnych i akcji "Złote puszki". Chodzi o zbieranie aluminiowych puszek. I tutaj padł kolejny świetny wynik. Szkolni ekolodzy zebrali około 2 tys. aluminiowych opakowań, które trafią do skupu surowców wtórnych. - Zebrane pieniądze będą przeznaczone na nagrody w różnych konkursach, które odbędą się na zakończenie roku szkolnego - zaznaczają nauczyciele.

- Te wszystkie akcje są budujące i mobilizujące - zapewniają uczniowie z 3 klasy technikum informatycznego Dominik Adamiuk i Łukasz Kulka. Podkreślają, że mają świadomość, iż dzięki kolejnym akcjom nasze otoczenie robi się coraz bardziej czyste. Dodatkowo mobilizują nagrody. - W ciągu roku szkolnego zbieramy także punkty od nauczycieli. Dzięki nim rosną nasze szanse na lepszą ocenę - dodają z zadowoleniem.

To jeszcze nie koniec ekologicznych działań w szkole. Na początku października uczniowie uczcili Święto Drzewa. - Błysnęli wtedy wielką pomysłowością - chwali swoich podopiecznych A. Oparska. Pokazuje nam prace uczniów. Oczywiście są to wyroby z drewna - domek z zapałek, fotel z klamerek, półmiski z patyczków po lodach... - Wszyscy w szkole podziwiali tę nietypową wystawę - podkreśla nauczycielka geografii.

Ta wystawa miała być tylko zachętą do kolejnej akcji. Październik był w szkole miesiącem dobroci dla zwierząt. - Nie musieliśmy specjalnie zachęcać uczniów do pomocy zwierzętom - przekonuje R. Cechowski. Dodaje, że odzew był jak zwykle ogromny. Uczniowie pamiętali o przytulisku przy ul. Chrobrego. Zbierali karmę dla psów i zadbali o różne wygody dla czworonogów. Przybyło zapasów pożywienia i akcesoriów, na przykład smyczy, kagańców.

Dużo tego? Tak. Ale to jeszcze nie koniec. Jesień sama przypomniała o akcji "Pomóżmy kasztanowcom". Pod patronatem lasów państwowych 21 uczniów wyznaczyło sobie za cel pomoc drzewom i walkę ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem.

Młodzi złapali za narzędzia i wygrabili teren przy ul. Kopernika i przy Pałacu Książęcym. - Do utylizacji trafiło 65 worków z liśćmi - wyliczają nauczyciele z ZSTH.
Podkreślają, że szkoła dostała w nagrodę od leśników dwie sadzonki z certyfikatem, które pochodzą od legendarnego dębu Bartek. Kilka tygodni temu odbyło się uroczyste sadzenie drzewek przy ul. Jana Pawła II i koło szkoły. - To będzie symbolem naszej placówki - podkreśla R. Cechowski.

- Takie akcje uczą wielu dobrych rzeczy- podsumowuje uczeń 3 klasy technikum informatycznego Mateusz Jurga. - Uczymy się w szkole nie tylko z książek. Wiele pozytywnych wartości wynosimy także z tego typu akcji - podsumowuje uczeń ZSTH.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska