Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie zatrzymali pijanego kierowcę w Zielonej Górze. Podziękował im szef zielonogórskiej policji

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Komendant zielonogórskiej policji, podinsp. Piotr Fabijański spotkał się z uczniami z Zespołu Szkół Ekonomicznych i Liceum nr IV. Podziękował im za ich postawę i odwagę. Młodzi ludzie zatrzymali pijanego kierowcę i wezwali policję.
Komendant zielonogórskiej policji, podinsp. Piotr Fabijański spotkał się z uczniami z Zespołu Szkół Ekonomicznych i Liceum nr IV. Podziękował im za ich postawę i odwagę. Młodzi ludzie zatrzymali pijanego kierowcę i wezwali policję. poscigi.pl
Komendant zielonogórskiej policji, podinsp. Piotr Fabijański spotkał się z uczniami z Zespołu Szkół Ekonomicznych i Liceum nr IV. Podziękował im za ich postawę i odwagę. Młodzi ludzie zatrzymali pijanego kierowcę i wezwali policję.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 listopada. Uczeń Zespołu Szkół Ekonomicznych jechał ze swoimi koleżankami i kolegami do Zielonej Góry od strony Leśniowa Wielkiego. Wtedy zauważył na drodze forda, który jechał „zygzakiem”. Miał problemy z opanowaniem samochodu.

– Zacząłem mrugać światłami jadącemu przede mną kierowcy, trąbiłem też klaksonem – opowiada Kamil Papacz.

Kierujący co chwilę przyspieszał, a następnie zwalniał. Kamil ruszył za nim. – Zadzwoniłam na policję mówiąc o tym, co się dzieje. Cały czas podawałam policjantowi trasę, którą jedziemy – opowiada Karolina Kuberska.

Na rondzie koło Zielonej Góry kierowca zjechał na pas zieleni. – Chcieliśmy tam go wyprzedzić i zajechać drogę, ale było zbyt niebezpiecznie – opowiada Albert Zima.

Na kolejnym rondzie kierowca skręcił do Przylepu. – Tam było na tyle szeroko, że mogłem go już bezpiecznie wyprzedzić i zajechać mu drogę – opowiada Kamil.

– Wyskoczyliśmy z auta i podbiegliśmy do kierowcy. Chciał uciekać – relacjonuje Fabian Kuperszmit.

Chłopcy nie pozwolili mu na to. Kierowca zgasił silnik i zaczął wyzywać uczniów. – Śmierdziało od niego alkoholem, bełkotał – mówi Patrycja Grobelniak.

Po chwili przyjechała policja i przejęła pijanego kierowcę. – 29-letni mężczyzna miał niemal 2,5 promila alkoholu – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Mundurowi chwalą postawę młodych ludzi. - Młodzi ludzie swoim czynem pokazali, że nie jest im obojętne bezpieczeństwo na drodze. Swoim zachowaniem mogli zapobiec nieszczęściu, bo pijany kierujący został w porę zatrzymany - mówi podinsp. Stanisławska.

Kierowcy grozi teraz kara do dwóch lat więzienia. Zapłaci grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł, a prawo jazdy może stracić nawet na 15 lat.

W dowód uznania za wyjątkową odwagę, reakcję i postawę jaką wykazali się młodzi ludzie, komendant zielonogórskiej policji podinsp. Piotr Fabijański zaprosił uczniów na spotkanie. Uhonorował ich odwagę wręczając listy gratulacyjne oraz okolicznościowe upominki.

Zobacz też: KRYMINALNY CZWARTEK - 30.11.2017 - 33-latek okradał pacjentów szpitala w Zielonej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska