No i jest dylemat, bo trzeba się podzielić z kimś wiedzą o tym, jak często przekraczamy przepisową „90”, czy lubimy ostre zrywy i gwałtowne hamowanie... Kto gotów przystąpić do tej cyfrowej spowiedzi, bo cwanego urządzenia raczej nie oszukamy. Na Zachodzie część kierowców dobrowolnie poddaje się takiej kontroli: w takiej Wielkiej Brytanii nawet pół miliona. Często tych młodszych, którzy w ten sposób chcą udowodnić, że mimo młodego wieku nie jeżdżą ryzykownie. A chcą jeździć taniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?