Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukazała się monografia Międzyrzecza

Dariusz Brożek
Jednym z redaktorów monografii był dr Marceli Tureczek (z lewej) z Uniwersytetu Zielonogórskiego, który mieszka w Wyszanowie pod Międzyrzeczem. Komisarz Marian Sierpatowski zaznacza, że książkę sfinansowały władze miejskie.
Jednym z redaktorów monografii był dr Marceli Tureczek (z lewej) z Uniwersytetu Zielonogórskiego, który mieszka w Wyszanowie pod Międzyrzeczem. Komisarz Marian Sierpatowski zaznacza, że książkę sfinansowały władze miejskie. fot. Dariusz Brożek
Autorami książki ,,Międzyrzecz - dzieje miasta'' jest jedenastu lubuskich historyków i regionalistów. To trzecia taka publikacja w historii miasta. - I zdecydowanie najlepsza - zapewniają miejscowi znawcy tematu.

Monografia to wspólne dzieło Marcelego Tureczka, Wojciecha Strzyżewskiego, Jana Krajniaka, Katarzyny Sanockiej-Tureczek, Tadeusza Łaszkiewicza, Tomasza Nodyńskiego, Tomasza Błochowicza, Daniela Koteluka, Stanisława Matusiaka, Radosława Domke i Mariusza Wąsiela.

To trzecia taka publikacja w historii Międzyrzecza. Pierwszą wydał w 1930 r. niemiecki nauczyciel i regionalista Paul Becker, kolejna ukazała się w 1998 r. z okazji obchodów 750-lecia miasta. Pierwsza przedstawia jednak historię miasta z punktu widzenia Niemców

- Niemcy i Polacy zupełnie inaczej patrzą na historię miasta, ale stanowiska ulegają ostatnio zbliżeniu - zaznaczał M. Tureczek podczas czwartkowego spotkania z autorami.

Najtrudniej pisać o sprawach, które wszyscy jeszcze pamiętają

Monografia z 1998 r. bardzo ogólnikowo traktuje powojenne dzieje Międzyrzecza. Atutem najnowszej jest natomiast to, że przedstawia m.in. wydarzenia z ostatnich 20 lat. M.in. o protestach mieszkańców przeciw planom przekształcenia bunkrów Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego w atomowy śmietnik. Autorem tego rozdziału jest M. Wąsiel, nauczyciel historii.

- Pisanie o najnowszej historii nie jest łatwe - zaznaczał podczas czwartkowej promocji książki.

Monografia w ratuszu

Monografia została bardzo dobrze przyjęta przez miejscowych regionalistów. Niektórzy wytykali jednak to, że jej autorzy jednym zdaniem skwitowali działalność i głośny procec byłych żołnierzy AK z podziemnego obwodu Maria, który powstał tuż po wojnie w Międzyrzeczu.

Licząca 436 stron monografia powstała na zlecenie władz miejskich. Gmina zapłaciła za nią blisko 40 tys. zł. Ilustrują ja ryciny, grafiki, obrazy i dawne karty pocztowe. Okładkę zdobi akwarela Alfa Kowalskiego - twórcy międzyrzeckiego muzeum. To jedna z najwybitniejszych postaci w powojennych dziejach miasta.

Książkę można dostać w referacie promocji Urzędu Miejskiego. Trzeba jednak złożyć wniosek. Będzie też dostępna w miejscowych księgarniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska