Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradł motorower, a potem sam oddał maszynę

(pij)
Przed sądem stanie 25-latek oskarżony o kradzież motoroweru. Sprawca odpalił silnik… zwykłym kluczem.

Akt oskarżenie w sprawie wysłała do sądu prokuratura w Krośnie Odrz. Oskarżony ukradł motorower simson wart ok. 800 zł.

Właściciel zaparkował simsona w pobliżu stacji paliw w Krośnie Odrz. Poszedł do kuzyna. W tym czasie oskarżony, który przechodził obok postanowił zabrać motorower. Towarzysząca 25-latkowi znajoma wsiadła wraz z nim na motorower i razem odjechali.

Pokrzywdzony po zdarzeniu pokazał oryginalny klucz od stacyjki motoroweru. Podczas składanych zeznań przyznał jednak, że pojazd z uwagi na zużycie się stacyjki można odpalić za pomocą....dowolnego kluczyka.

Ku zdziwieniu pokrzywdzonego następnego dnia oskarżony pojawił się u niego wraz z należącym do niego motorowerem. Podczas przesłuchań nie przyznał się jednak do kradzieży. Sprawca działał w warunkach recydywy, co pozwoliło na przestawienie mu zarzutów. Grozi mu kara teraz kara do 7 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska