Na trop 38-latka wpadł wschowski dzielnicowy. Zaczęło się od zgłoszenia włamania do przyczepy kempingowej, z której zginęły przedmioty o wartości ok. 7 tys. zł. Policjantom udało się ustalić, że za kradzieżą stoi mieszkaniec Leszna, który miał zasądzoną karę pozbawienia wolności.
- W wyniku podjętych intensywnych działań wschowscy policjanci odnaleźli poszukiwanego mężczyznę w zaparkowanej na odludziu, w okolicy Łysin, przyczepie kempingowej - informuje nadkomisarz Maja Piwowarska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie. - Przyczepa została skradziona i przeciągnięta z pola kempingowego w Lginiu. Jej wartość wyceniono na 18 tys. zł.
Jak się okazało, 38-latek notorycznie włamywał się do zaparkowanych na polu kempingowym przyczep. W sumie usłyszał sześć zarzutów, do których się przyznał. Większość skradzionych przedmiotów policjantom udało się odzyskać.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
