Pani Małgorzacie bardzo spodobała się nasza akcja i zaprosiła nas do siebie. Bardzo lubi zwierzęta. Jej mąż także. Dlatego gdy tylko zwolnił się lokal, postanowili, że otworzą w nim sklep zoologiczny. A że wszystkim dobrze kojarzy się Reksio z Dobranocki, tak właśnie nazwali swój sklep.
Zielonogórzanie najczęściej tu przychodzą po chomiki dżungarskie i miniaturki królika.
Ludzie często myślą, że miniaturka to zawsze będzie małe zwierzę, ale króliki rosną. Nie do takich rozmiarów jak te hodowlane, ale stają się większe niż na początku. Co innego karykaturki. Te są jeszcze mniejsze... Pani Małgorzata stara się dokładnie wytłumaczyć klientom, czego zwierzę potrzebuje i jak się należy nim opiekować. Ale zdarza się, że znajduje pod sklepem porzucone chomiki czy innych czworonożnych przyjaciół.
.
- Bywa, że któryś z mieszkańców ma alergię na sierść, o czym wcześniej nie wiedział. Albo że domownicy nie spodziewali się, iż posiadanie zwierzaka oznacza aż tyle obowiązków, którym nie są w stanie sprostać - opowiada właścicielka sklepu. - Oddają więc nam swoich - jak mówili wcześniej - ulubieńców.
Na szczęście nie jest to nagminne. Zielonogórzanie na ogół potrafią się troszczyć o zwierzaki. Najchętniej kupują chomiki, króliki, rybki (na topie są pielęgnice) i papugi. Ale zdarza się, że chcemy mieć w domu węże lub patyczaki.
Zima nie jest najlepszym czasem dla Reksia. Ale wraz z wiosną wracają klienci. Nie tylko po zwierzęta, ale także po nowe legowiska, kuwety, domki, obroże.
(kali)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
