Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UL. ŻEROMSKIEGO 9: Biznes trzech pokoleń

(dal) Data publikacji artykułu w "GL" > 8 listopada 2007
fot. Krzysztof Kubasiewicz
W sklepie najważniejsza jest babcia, czyli Helena Kapusta. To ona "trzęsie" interesem.

Do pomocy jest jeszcze córka Jola i wnuczka Magda. I zawsze w pogotowiu czekają prawnuki.

Sklepik wielobranżowy na rogu zna chyba każdy. Zawsze można tu wpaść po gazetę, kiedy idziemy przez deptak do pracy. I tak już od 30 lat, bo właśnie tak długo prowadzi go Helena Kapusta. - Sklep podobno istnieje już od 1948 roku, ale na pewno tego nie wiem - mówi pani Helena.

H. Kapusta od zawsze związana była z handlem. Wcześniej pracowała w branży spożywczej. - Córki zaczęły dorastać, potrzeba było więcej pieniędzy, więc postanowiłam, że poprowadzę sklep wielobranżowy. I tak się kręci do dziś.
W sklepie pracują trzy pokolenia. Córka pani Heleny - Jolanta Bronczak i córka pani Jolanty - Magdalena Aulich. - Kiedyś pewnie przejmą to moje wnuki - mówi babcia Helena. - Mam ich czworo, plus dwoje w drodze.

- Klienci są bardzo mili, przychodzą przede wszystkim po prasę i papierosy - mówi Magda Aulich. - A odkąd ktoś trafił u nas "szóstkę" w Toto Lotka coraz więcej klientów przychodzi obstawić. Mówią, że jesteśmy szczęśliwym sklepem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska