- Na swoje dwie córeczki będę mogła odliczyć ponad 2 tysiące złotych. To jest już coś - cieszy się Monika Lustygman z Zielonej Góry, mama 2,5-letniej Zuzi i dwumiesięcznej Poli.
Wychowanie dziecka do pełnoletności kosztuje według statystyk w sumie tyle, ile dobrej klasy samochód. To właśnie z powodów finansowych Polacy świadomie ograniczali się często do modelu rodziny 2 plus 1. Między innymi to właśnie dlatego na początku 2007 roku wprowadzono podatkową nowość. Ulga była jednak wówczas żenująco niska, trochę ponad 100 zł na każde dziecko w rodzinie. Dlatego niemal od razu rozpoczęły się prace nad zwiększeniem jej limitu. Tempo podkręcił... kalendarz wyborczy i przedwczesne wybory.
Politycy - chcąc pozyskać głosy - zaczęli się licytować, kto więcej da rodzicom. W efekcie limit ulgi wzrósł niemal dziesięciokrotnie! I tak w PIT za zeszłoroczny rok można odpisać od podatku na każde dziecko 1.145,08 zł!
Dla kogo ulga
Przysługuje podatnikom, którzy w roku podatkowym 2007 (równym kalendarzowemu) wychowywali własne lub przysposobione dzieci:Kwoty odlicza się od podatku jednego z rodziców lub obojga - jeśli rozliczają się razem. Ulga przysługuje tym, którzy wychowali dziecko w roku podatkowym. W przepisach nie ma słowa o dzieleniu pieniędzy ze względu na termin urodzenia dziecka. Nawet jeśli przyszło na świat w sylwestra 2007 r., rodzicom formalnie przysługuje pełna ulga! Podobnie jeśli chodzi o dzieci, które w trakcie 2007 r. stały się pełnoletnie.
W przypadku rodziców, którzy mają orzeczony rozwód albo separację, odliczenie przysługuje jednemu z nich. Temu, u którego dzieci faktycznie mieszkają. Jeżeli przez część roku podatkowego dzieci faktycznie zamieszkują u każdego z rodziców, wówczas odliczenie przysługuje każdemu z nich. Jednak w tym przypadku kwota odliczenia stanowi iloczyn (wynik mnożenia) liczby miesięcy pobytu dzieci u rodzica i 1/12 kwoty 1.145,08 zł na każde dziecko. Z odpisu mogą też korzystać osoby żyjące w konkubinacie.
Nie dla wszystkich
Z ulgi mogą skorzystać jedyni ci rodzice i opiekunowie, którzy rozliczają się z fiskusem według skali ze stawkami 19, 30 i 40 proc. Jeśli mają swoje firmy i płacą tylko podatek ryczałtowy albo 19-procentowy liniowy PIT - ulga im nie przysługuje. Podobnie jak i rolnikom, którzy nie płacą PIT.Z przepisów wynika, że odliczenie na dzieci będzie następować już po odliczeniu od podatku kwoty składki zdrowotnej. Oznacza to, że znaczna część podatników z ulgi w całości nie skorzysta. Bo u tych, którzy dostają niskie pensje - po odliczeniu od podatku składki zdrowotnej - nie występuje podatek należny za dany rok podatkowy.
- Nie będą więc mieli od czego odliczyć ulgi na dzieci. Bo odlicza się wyłącznie od podatku przez nas zapłaconego - tłumaczy Anna Wróblewska, specjalistka ds. płacowych z Biura Doradztwa Finansowego w Zielonej Górze.
Nie całość, ale zawsze coś
Nie jest jednak tak źle. Nawet ci z niskimi pensjami będą coś mogli uszczknąć fiskusowi. Nawet w przypadku najniższego wynagrodzenia (936 zł brutto) będzie można odliczyć sobie ulgę na dzieci - choć tylko w wysokości 206 zł. Ale gdy zarabiający tyle rodzice zdecydują się rozliczać razem, to odliczą sobie już dwukrotność tej kwoty.Niestety, kwoty ulgi niewykorzystane w danym roku nie przechodzą na rok następny.
Tak odliczysz
Ci, którzy wskoczą w wyższy próg finansowy, sami sobie odliczą od podatku ulgę na dzieci i o tyle mniej zapłacą fiskusowi.Reszcie pieniądze - w kwocie odpowiedniej do wysokości zapłaconego podatku - zwróci fiskus.
TU POMOGĄ
Wysokość ulgi na dzieci jest kwestią indywidualną - zależną od Twoich dochodów. Masz konkretne pytania? Zadzwoń do Krajowej Informacji Podatkowej. Jest to nowoczesny system informacyjny służący w rozwiązywaniu wątpliwości z zakresu prawa podatkowego i procedur stosowanych przez polską administracją skarbową. Rozmawia się z konsultantem.
Kontakt:
Katarzyna Borek
0 68 324 88 64
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?