Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulga za bilet do muzeum? To żadna pomoc!

Anna Białęcka
- Jeśli mamy pomóc, to zróbmy to konkretnie, a nie oferując jakieś duperele - mówi radny Eugeniusz Patyk.
- Jeśli mamy pomóc, to zróbmy to konkretnie, a nie oferując jakieś duperele - mówi radny Eugeniusz Patyk. Anna Białęcka
- Jeżeli mamy pomagać rodzinom wielodzietnym, to zróbmy to konkretnie, a nie jakimś głaskaniem po głowie - denerwuje się głogowski radny miejski Eugeniusz Patyk. - Dzieciom potrzebny jest dobry obiad, a nie spacer po muzeum za pół ceny.

Na wtorkowej sesji radni będą głosować nad uchwałą o wsparciu dla rodzin wielodzietnych, nazwaną już "Trzy plus". Jej zadaniem jest wsparcie rodzin, które mają więcej niż troje dzieci, różnymi dodatkowymi ulgami. Wnioskodawcą takiej uchwały był radny Eugeniusz Patyk. - Kiedy zobaczyłem przygotowany projekt uchwały, bardzo się zdenerwowałem - mówi radny. - Nie o taką pomoc mi chodziło. To nie mają być duperele, jakieś tam głaskanie po głowie, ale wsparcie. Czytałem, że wiele miast w Polsce, nawet mniejszych od Głogowa, pomaga rodzinom, konkretnie.

Co tak zdenerwowało E. Patyka? Projekt uchwały mówi o pomocy w formie - 50 proc. zniżki na bilety Komunikacji Miejskiej, 40 proc. zniżki na wejściówki na kryta pływalnię, i to w określonych dniach i godzinach, 50 proc. zniżki na bilety wstępu na imprezy w Miejskim Ośrodku Kultury i 50 proc. zniżki na bilety do muzeum. Na dodatek te wszystkie zniżki nie mają prawa przy zakupie biletów ulgowych. Dodatkową ulgą, zgodnie z projektem, ma być pełne sfinansowanie zakupu szczepionki przeciwko zakażeniu wirusem brodawczaka ludzkiego dla nastolatki z rodziny wielodzietnej. Innym nastolatkom miasto pokrywa tylko część kosztów udziału w programie profilaktycznym.

Podstawą do korzystania z tych wymienionych ulg w miejskich instytucjach ma być karta "Trzy plus", którą otrzyma, po złożeniu wniosku, każdy członek wielodzietnej rodziny. Ta oferta zawarta w uchwale, to ma być formą pomocy poza tą, jaką świadczy rodzinom między innymi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
- Byłem już u prezydenta, by powiedzieć mu, że nie o to mi chodziło - mówi radny patyk. - Zapowiedziałem złożenie poprawek do projektu. Mam nadzieję, że będę miał jego aprobatę, a przede wszystkim spotkam się ze zrozumieniem radnych.

A jakie poprawki zgłosi Patyk? - Ulgi mają objąć także samotne matki z dwojgiem dzieci, ulgi mają być na wodę w domu, bo to bardzo obciążą rodzinne budżety, a dzieci z tych rodzin mają dostawać bezpłatne obiady w szkole. Jeżeli oczywiście już ich nie otrzymują. Nasza pomoc ma być konkretna. W Głogowie jest 5 tys. bezrobotnych, kilkanaście tysięcy ludzi żyjących w biedzie. Z jednej strony mamy rodziny górników, którym dobrze się powodzi, a z drugiej rodziny bezrobotnych, gdzie bieda aż piszczy. Tak być nie powinno, musimy coś zrobić.

Pierwsze podejście, by przekonać radnych do zmian w projekcie, E. Patyk będzie miał w poniedziałek, w przeddzień sesji. Wtedy zbierze się jeszcze komisja samorządowa, która ma podyskutować o ewentualnych zmianach.
Przygotowany projekt niestety nie zawiera prognozy skutków wprowadzenia jej, czyli faktycznego obciążenia dla budżetu. - Takich rodzin jest około 200. Trudno przewidzieć ile osób skorzysta na przykład z pływalni czy przejazdów autobusami. Sądzę, że w takiej formie uchwała nie będzie znacząco obciążała budżetu miasta - powiedział nam przewodniczący rady Andrzej Koliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska