Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulicami Zielonej Góry przeszedł Marsz dla Życia (wideo)

(kali)
Uczestnicy Marszu dla Życia przeszli do kościoła pw. Ducha Świętego
Uczestnicy Marszu dla Życia przeszli do kościoła pw. Ducha Świętego Leszek Kalinowski
Marsz życia, w którym udział wzięło blisko tysiąc osób z całej diecezji, zakończył obchody Dni Życia, trwające od poniedziałku.

Wierni z pomarańczowymi balonami i transparentami (z napisami ,,Jesteśmy za życiem", ,,Uśmiechnij się - Twoja matka wybrała życie'', ,,Życie jest the best'') przeszli ulicami miasta z kościoła pw. Najświętszego Zbawiciela do kościoła pw. Ducha Św., gdzie rozłożyło się miasteczko życia. Kolorowy, radosny pochód, który skandował ,,Heja, ho…'' poprowadził ks. biskup Stefan Regmunt, ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Ks. biskup przypomniał biorącym udział w marszu parlamentarzystom (m,in, Helenie Hatce czy Jerzemu Maternie), że zawsze powinni głosować za życiem. Uczestnikom spotkania towarzyszyła orkiestra dęta z ,,elektryka'' w Nowej Soli.

- To już siódmy taki marsz. Ja biorę w nim udział już po raz czwarty. Cieszę się, że z roku na rok jest nas coraz więcej - mówi Justyna Gawryczyńska, która przyszła na marsz z córką Klaudią, synkiem Igorem i mężem Grzegorzem. - Spotkaliśmy znajomych z Kargowej i Gorzowa.

- My nie protestujemy. Nie jesteśmy przeciw. Jesteśmy za życie. I jak powiedział dziś ksiądz biskup, chcemy wspierać tych, którzy spodziewają się dzieci, je wychowują. Bo cóż jest piękniejszego? - pyta Krystyna Borciuk.

Spotkanie pod kościołem Ducha Św. było okazją nie tylko do wspólnej modlitwy, ale także miłego spędzenia czasu w rodzinnym gronie. Organizatorzy zadbali o darmową grochówkę czy napoje.

W miasteczku życia można było zapisać się do banku dawców szpiku, oddać krew. A także nauczyć się udzielania pierwszej pomocy.

- Niby potrafimy to robić, znamy zasady, ale jak zapytać o konkrety, to okazuje się, że nie do końca wiemy, jak udzielić pomocy. Dlatego warto przy każdej okazji przypomnieć sobie najważniejsze reguły i poćwiczyć - zauważa Beata Jabczyńska.

Jej koleżanka Natalia Wróbel dodaje: - Dni Życia to piękna impreza. Uświadamia nam, co tak naprawdę jest najważniejsze. I momo różnych codziennych problemów - i tak warto żyć - jak śpiewa zespół Raz Dwa Trzy.

Do organizacji Dni Życia włączyło się w tym roku wiele organizacji, stowarzyszeń, ruchów kościelnych, a także osób prywatnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska