Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umie robić kino

Beata Bielecka
Mariusz Konopka cieszy się z sukcesu filmu, bo to on wymyślił fabułę, zrobił zdjęcia i zmontował obraz
Mariusz Konopka cieszy się z sukcesu filmu, bo to on wymyślił fabułę, zrobił zdjęcia i zmontował obraz fot. Beata Bielecka
Film ,,Swoimi słowami'' słubiczanina Mariusza Konopki zbiera laury. Reżyser planuje już następne produkcje.

Film ,,Swoimi słowami'' dostał drugą nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego ,,Zbliżenia'' w Jeleniej Górze oraz nominację do ,,Offscarów'', w kategorii zdjęć i za główną rolę kobiecą.
- To pierwsza nagroda dla tego filmu, chociaż zauważony został już w zeszłym roku na Festiwalu Filmu Optymistycznego Happy End w Rzeszowie - mówi M. Konopka, który kończy właśnie wrocławską filmówkę. Obraz wprawdzie żadnej nagrody tam nie dostał, ale spodobał się przedstawicielce Canal +, która była w jury i stacja postanowiła go kupić. - Właśnie finalizujemy umowę - cieszy się słubiczanin.
,,Swoimi słowami'' to 40-minutowy film o związku dwojga ludzi. - Historia wręcz telenowelowa, ale zmuszająca do refleksji - mówi M. Konopka. Słubiczanie mieli już okazję obejrzeć film, pod koniec roku, podczas premiery w Collegium Polonicum. - W przyszłym miesiącu powinien ukazać się na DVD - mówi reżyser. Zdradza też kolejne plany. - W przyszłym roku zaczynamy kręcić zdjęcia do filmu, którego akcja rozgrywać się będzie w Słubicach. 18 stron scenariusza, który pisze słubiczanin Wojtek Tomczak, student scenopisarstwa z Łodzi, już jest - informuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska