Unia Europejska chce zmniejszyć nasze rachunki za prąd

UE oraz jej państwa członkowskie pracują nad rozszerzeniem dyrektywy 2005/32/EC, znanej pod nazwą „eko-projektowej”. Regulacja ma zapewnić zwiększoną wydajność energetyczną sprzętów elektronicznych produkowanych w oparciu o wszystkie dostępne technologie, włączając w to telewizory CRT, LCD i technologię plazmową.

Wszyscy producenci będą zobowiązani do spełnienia nowych wymagań w celu kontynuowania produkcji, importu i sprzedaży telewizorów oraz innych urządzeń na rynku europejskim.

Rośnie zużycie prądu w Europie

Europejska strategia powstaje w odpowiedzi na trzykrotny wzrost liczby domowych urządzeń elektrycznych zaobserwowany w ciągu ostatnich 30 lat. Przeciętny europejski dom wyposażony jest już nie tylko w żelazka, odkurzacze czy piekarniki elektryczne, ale również w skomplikowane systemy monitoringu czy klimatyzację.

Rośnie popyt na coraz to nowsze sprzęty, które gwarantują lepszą jakość i ułatwiają codzienne życie. Warto jednak przed zakupem uwzględnić stopień energochłonności kupowanych produktów. Ułatwią nam to regulacje UE, dzięki którym informacja o poborze prądu będzie dostępna dla każdego zainteresowanego kupca.

Unia zadba o konsumenta

Unijne działania mają charakter nie tylko ekonomiczny, ale również edukacyjny. Nieliczni Europejczycy mają poszerzoną wiedzę na temat nowych technologii. Na gruncie polskim zostały przeprowadzone badania dotyczące znajomości technologii płaskich ekranów.

Wg raportu Centrum Dobrego Obrazu powstałego na podstawie tych badań, aż 69 proc. Polaków nie potrafi podać różnic pomiędzy technologią plazmową i LCD. Regulacje UE mają za zadanie odwrócić ten trend i upowszechnić wiedzę dotyczącą energochłonności urządzeń elektrycznych.

Czy nowe telewizory pobierają więcej energii?

Mało kto zdaje sobie sprawę, że pobór prądu przez telewizor plazmowy jest zależny od luminacji wyświetlanego w nim obrazu. Oznacza to, że im ciemniejsze sceny wyświetla telewizor plazmowy, tym mniej prądu pobiera.

W przypadku telewizora LCD pobór prądu jest stały. W praktyce uśredniona wartość poboru prądu będzie podobna dla obu technologii, a różnice w kosztach utrzymania nie powinny przekroczyć poziomu kilku złotych.

EICTA, będąca stowarzyszeniem europejskiego przemysłu elektronicznego, dementuje pogłoski o wykluczeniu niektórych technologii telewizyjnych z rynku. Zgodnie ze stosowną dyrektywą UE żadna technologia wykorzystywana w produkcji telewizorów nie zostanie zabroniona, o ile spełnione będą wymagania dotyczące zużycia energii – wyjaśnia EICTA.

Zakaz taki byłby niezgodny z prawem i krzywdzący dla dostawców nowoczesnych, przyjaznych dla środowiska telewizorów. Warto podkreślić, że producenci stale prowadzą badania, dzięki którym telewizory plazmowe i LCD będą pobierały jeszcze mniej energii.

Podczas ostatnich targów Consumer Electronics Show w Las Vegas zaprezentowano również takie modele, które charakteryzują się poborem energii o 40 procent mniejszym w stosunku do wcześniejszych propozycji.

Jeden Wat

Opublikowanie unijnej regulacji dotyczącej zwiększenia generalnej energooszczędności sprzętów elektronicznych przewidywane jest na drugą połowę 2009 roku. Można więc sądzić, że produkty będą z nią zgodne po okresie przejściowym, czyli w drugiej połowie 2010 roku.

Również do 2010 r., zgodnie z inicjatywą „Jeden Wat” podejmowaną przez UE wspólnie z Międzynarodową Agencją Energetyczną, zużycie prądu przez pojedynczy telewizor znajdujący się w trybie czuwania ma zostać ograniczone do wartości poniżej 1W.

Działania Brukseli ograniczające negatywny wpływ technologii na środowisko naturalne są wynikiem wzrostu świadomości ekologicznej Europejczyków. Już dziś najlepsi producenci z branży elektroniki użytkowej wychodzą naprzeciw oczekiwaniom konsumentów, tworząc „zielone technologie” w pełni bezpieczne dla nas i naszych rodzin.

źródło Centrum Dobrego Obrazu.