Urodziny Gorzowa: o tym, jak menadżer i rycerz Albert de Luge wdrożył projekt Landsberg, czyli biznesowa opowieść o początkach Gorzowa

Czytaj dalej
Fot. fot. Tomasz Rusek
Zbigniew Borek

Urodziny Gorzowa: o tym, jak menadżer i rycerz Albert de Luge wdrożył projekt Landsberg, czyli biznesowa opowieść o początkach Gorzowa

Zbigniew Borek

Na początku Landsberg był specjalną strefą ekonomiczną. Należności, jakie menadżer, którym był rycerz Albert de Luge miał płacić szefowi korporacji, czyli margrabiemu Janowi, były zmniejszone. Nie po to jednak, żeby rycerz urządzał wyprawy na smoki, ale żeby inwestował w miasto - mówi Robert Piotrowski.

Wiem, jak się rodzą ludzie, ale miasta? Ni w ząb! Możesz mi jakoś po ludzku opowiedzieć, jak się urodził Gorzów?
Zacznijmy od tego, że 2 lipca 1257 r. to nie była żadna wyjątkowa data. Ot, zwykły poniedziałek. Dwaj panowie umówili się, że dokonają pewnej ważnej czynności prawnej. Dziś zrobiliby takie spotkanie w ministerstwie albo innej agendzie rządowej i to w obecności notariusza.

Pozostało jeszcze 95% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Zbigniew Borek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.