- To, co właśnie wprowadzamy jest oczywiście elementem promocji miasta - mówi Wojciech Lis, szef biura promocji w ratuszu. - Dziś bowiem liczy się szybka i łatwo dostępna informacja. I to zapewniamy naszym gościom dzięki wykorzystaniu stron internetowych w telefonach komórkowych.
Żeby było jeszcze ciekawiej, to nowoczesne rozwiązanie zwane "mobi", zostało zrealizowane dzięki umiejętnościom pracowników ratusza. W. Lisa - który zajął się przygotowaniem informacji oraz Damiana Sarbaka - który przygotował część informatyczną przedsięwzięcia.
Zrobili to sami
- Dzień przed naszą wizytą u burmistrza, gdzie mieliśmy przedstawić własne rozwiązania tego problemu, zgłosiła się firma informatyczna proponująca coś podobnego, ale za spore pieniądze - śmieje się W. Lis.
Na czym rzecz polega? Otóż oczywiste jest, iż każdy szanujący się podmiot, w tym wypadku urząd miejski, ma swoją stronę internetową. Na niej są niezbędne informacje dotyczące Wolsztyna, zatem instytucje, hotele, rozkłady jazdy, stacje paliw, banki etc. A wszystko to bywa okraszone ilustracjami i mapkami jak dojechać.
- Taką samą stronę miejską, ale bardzo skondensowaną, bez zdjęć, elementów graficznych, żeby nie obciążać pamięci, słowem w wersji "light", przygotowaliśmy do wykorzystywania w telefonach komórkowych - tłumaczy D. Sarbak. - Wersja light jest bardzo istotna dla odbiorcy, gdyż nie obciąża go dużymi kosztami. Za wykorzystanie około 100 kB użytkownik komórki zapłaci tylko 10 groszy. A nasza uproszczona stronka ma tylko 200 kB.
Z laptopem na Rynku
- Proszę sobie wyobrazić taką sytuację - opowiada pan Wojciech. - Ktoś jedzie autem po raz pierwszy do Wolsztyna. Wybiera sobie w komórce opcję internet, czyli w naszym wypadku adres: mobi.wolsztyn.pl i szuka hoteli, bo chciałby przenocować. Gdy zacznie przeglądać hotele i "wejdzie" na któryś to od razu może się z nim łączyć, gdyż automatycznie zmienia się funkcja z internetu na komórkę; wystarczy, że kliknie w dany hotel i ma połączenie.
- Dostęp do sieci komórkowych istnieje praktycznie na całym świecie - ciągnie pan Damian. - A to daje też dostęp do internetu na całym świecie. W naszym, lokalnym przypadku, dostęp dzięki sieci Wi-Fi jest w kilku punktach miasta, a jeden z lokalnych operatorów dał nawet dwie godziny dziennie na korzystanie za darmo.
Jeden punkt to Rynek. Inny jest na molo. Mówią o tym tabliczki ze specjalną informacją. Można tam usiąść z laptopem i łączyć się, można korzystać z internetu w komórce. Ot, nowoczesność na świeżym powietrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?