Włodarze gminy twierdzą, że to dobra inwestycja.
Chodzi o budynek, w którym dawniej mieścił się sąd, notariat i kolegium do spraw wykroczeń. Przez lata stał pusty i niszczał. Obecnie jest remontowany. Radnego zbulwersował fakt, że w budżecie na kolejny rok zarezerwowano znaczną pulę pieniędzy na wykonanie robót.
Remont starej budy
Budynek przy Pocztowej od dawna budzi kontrowersje. Remont krytykuje opozycja, która twierdzi, że utopiono tam mnóstwo pieniędzy.
- Z kwotą, którą w tym roku przeznaczono na ten cel, uzbierało się już 920 tys. zł, a będzie tam raptem kilka mieszkań - mówi radny S. Kowalczyk. - Tuż obok prywatny inwestor wybudował od podstaw budynek za 800 tys. zł. A nasz wydaje się być studnią bez dna. Wydajemy ciężkie pieniądze na adaptację starej budy na kilka mieszkań.
S. Kowalczyk od wielu miesięcy przygląda się tej inwestycji i twierdzi, że jest źle prowadzona. Uważa, że trwa za długo i jest zbyt droga.
Ładniej w centrum
Włodarze gminy są zadowoleni, bo już w styczniu pierwsze lokale powinny być oddane do użytku. Aktualnie montowane są wszystkie instalacje.
- Zabytek, który stoi w centrum miasta, dzięki temu remontowi już nie szpeci, a poprawia estetykę Wschowy - tłumaczy burmistrz Krzysztof Grabka. - Na ocenę tej inwestycji przyjdzie czas po jej zakończeniu.
Jak dodaje, gmina zdecydowała się na remont w związku z kiepską sytuacją mieszkaniową w mieście. - Oprócz pięciu mieszkań na piętrze, jest tam jeszcze miejsce na dwie kawalerki i cztery lokale na poddaszu - wylicza K. Grabka. - Zwolnił się też lokal użytkowy na parterze, trzeba się zastanowić, co z nim zrobić.
Czy nadal będzie w nim prowadzona działalność gospodarcza, czy zostanie zaadaptowany na kolejne mieszkania?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
