Według Instytut Roberta Kocha w Berlinie, lawinowo rośnie liczba chorych cierpiących na krwawą biegunkę i zespół hemolityczno-mocznicowy HUS (powoduje ostrą niewydolność nerek). Większość pacjentów jadła surowe sałaty, ogórki i pomidory, które zostały skażone fekaliami ludzi bądź zwierząt. Bo ciężką w przebiegu, krwawą biegunkę wywołują bakterie coli, a konkretnie szczep EHEC.
Źródło skażenia nie zostało jeszcze jednoznacznie potwierdzone badaniami. Najwięcej infekcji zanotowano w północnych Niemczech.
- W Lubuskiem na razie nie zanotowano wzrostu zachorowań o charakterze żołądkowo-jelitowym, przebiegającym pod postacią biegunki - poinformowała nas Jolanta Owsińska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Gorzowie Wielkopolskim. I dodaje, że z powodu bliskości granicy narażeni jesteśmy na tzw. zawleczenie zakażeń lub zachorowań.
Czy w naszym województwie jest ryzyko kupienia zakażonych warzyw? Jak uchronić się przed chorobą? Więcej o tej sprawie piszemy jutro, 28 maja w magazynowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?