- Niedługo to już chyba w ogóle nie będziemy mogli wjechać pod swój blok. Jakieś „zapory” nam tu postawili – zaalarmował nas jeden z mieszkańców bloku u zbiegu Sikorskiego i Chrobrego. Przez lata można było dojechać do niego od strony przejścia dla pieszych na wysokości Starego Rynku. Teraz jednak pod blok można dojechać jedynie od strony Studni Czarownic. I właśnie koło niej zostały zamontowane w chodniku słupki, które mają ograniczyć w tym miejscu ruch samochodów. Jeden z nich uniemożliwia wjazd w deptakową część Wełnianego Rynku. Drugi stoi pomiędzy studnią a pustym lokalem (kiedyś był w nim sklep Troll).
- Tu już kilka samochodów w ten słupek uderzyło. Ludzie jeżdżą na pamięć – mówią nam gorzowianie, którzy często przechodzą tym deptakiem.
Tu już kilka samochodów w ten słupek uderzyło. Ludzie jeżdżą na pamięć
Jak tłumaczyła nam w środę 12 lutego Anna Bonus Mackiewicz, dyrektor wydziału konsultacji społecznych i rewitalizacji, słupki to efekt ustaleń związanych za zmianami w okolicy Studni Czarownic. Ruch samochodowy w tym miejscu ma zostać uspokojony. Już teraz jest tu mniej miejsc parkingowych. Prawdopodobnie pod koniec roku rozpocznie się przebudowa deptaka.
Jak teraz dojechać do bloku u zbiegu Chrobrego i Sikorskiego? Koło Studni Czarownic trzeba wjechać na deptak od strony salonu fryzjerskiego i banku.
Polecamy wideo: Mężczyzna i kobieta w czasie interwencji domowej rzucili się na policjantów. On szczuł psem, ona zaatakowała szkłem
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
