Jak zapowiadały, tak zrobiły! Niewiele czasu minęło od formalno - nieformalnego zawiązania się grupy, a świebodzińskie babki, już zrobiły wiele dobrego.
- Zbiórka słodyczy, kiermasz ubrań dla dzieci, dary dla noclegowni, zbiórka pieniędzy na zakup artykułów dla świebodzińskiego ZOL-u - wylicza Ewa Wójcik z grupy „Świebodzińskie Równe Babki”.
Członkiń facebookowej grupy przybywa, a aktywność jest równie zadowalająca. Pomysłodawczynie grupy zapewniały, że nie jest to projekt feministyczny, a przestrzeń dla kobiet, które szukają tam porad, podpowiedzi, wsparcia, ale i akcji, których częścią mogłyby zostać. - Można przeprowadzić świetne akcje, których organizacja nic nie kosztuje - mówiły nam po założeniu grupy Ewa Wójcik i Alicja Sosnowska.
Tak też się stało, a w akcje pomocowe włączyły się setki kobiet. Zaczęły od zbiórki słodyczy dla dzieci. Wyznaczyły punkty, w których słodkości można pozostawiać. Z dnia na dzień ich przybywało. Akcję organizowano wspólnie z fundacją „Pomoc i nadzieja”. Słodycze były niespodzianką mikołajkową dla dzieci, korzystających z pomocy fundacji.
- Kobiety przyłączyły się również do Szlachetnej Paczki, gdzie skupiono się na pomocy dwóm rodzinom. Udało się nam także zebrać pościel, którą przekazaliśmy na potrzeby świebodzińskiej noclegowni- dodaje Ewa Wójcik.
Na początku grudnia odbyła się również sesja zdjęciowa, na którą przybyło blisko 100 kobiet. Być może w niedalekiej przyszłości, zdjęcia wykonane przez profesjonalną fotograf Dorotę Hładką, która poświęciła cały dzień i nie wzięła za to absolutnie żadnych pieniędzy, będzie można podziwiać na wystawie? Nie sama sesja i zdjęcia są jednak najważniejsze. - Podczas sesji zebrałyśmy ponad 800 złotych - cieszy się Alicja Sosnowska. Dodaje, że w sobotę, 18 grudnia, podczas akcji nordic walking także przeprowadzona ma być zbiórka. - Całą kwotę chcemy przeznaczyć na zakup rzeczy potrzebnych dla świebodzińskiego ZOL-u, czyli pieluchy, mydła, balsamy, chusteczki. Mamy nadzieję, że uda się to zrealizować przed świętami - mówi Alicja Sosnowska.
- Chcemy też ze zdjęć z pięknymi świebodziniankami zrobić kalendarz, który będzie można kupić na wystawie. Dochód przeznaczymy na kolejny cel. Póki co zbieramy pieniądze we własnym gronie i wszystko robimy za darmo, żeby najpierw dać coś od siebie miast i gminie, pokazać, że nie tylko chcemy zmieniać rzeczywistość wokół nas, ale że po prostu ją zmieniamy - mówi E. Wójcik.
Ile członkiń, tyle pomysłów. Można więc być pewnym, że akcji będzie coraz więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?