W Bytomiu będzie huczna impreza

Na ścianie ratusza miejskiego tuż przy wejściu znajduje się tablica upamiętniająca wydarzenia z 1109 r.

- W "Kronice polskiej" Galla Anonima po raz pierwszy występuje nazwa Bytom Odrzański - opowiada burmistrz Jacek Sauter. - Wzmianka dotyczy najazdu cesarza niemieckiego Henryka V, który podszedł z armią pod nasze miasto. Autor opisuje, że gród był bardzo dobrze chroniony, a bytomscy wojowie dzielnie walczyli z najeźdźcą. Wojska niemieckie odstąpiły od ataku i skierowały się na Głogów, którego też zresztą nie zdobyły - mówi.

Obronę Bytomia świętowali mieszkańcy już w średniowieczu, a w 1959 r. obchodzili 850 - lecie tego pamiętnego wydarzenia w historii miasta. - Teraz nadeszła pora na 900 - lecie, a taką rocznicę trzeba uczcić z pompą. Chcemy pielęgnować patriotyzm lokalny - wyjaśnia burmistrz. I z zapałem opowiada o niezdobytym grodzie, który przed kilkoma wiekami leżał nieco niżej niż dziś, w rozwidleniu rzeki, co zapewniało mu świetną obronę. Dopiero później miasto przeniesiono wyżej, ponieważ było narażone na zalania.

Dwa tygodnie temu burmistrz spotkał się z szefami jednostek podległych, radnymi, historykami, regionalistami i przedstawicielami stowarzyszeń. Cel? Debata nad tym, czy zorganizować imprezę z okazji rocznicy odparcia wojsk Henryka V. Urzędnicy zdecydowali, że tak i to nie byle jaką, ale wielką uroczystość. Burmistrz znany z oszczędności wahał się.

- Z jednej strony chcę hucznie obchodzić tę rocznicę, a mieszkańcom należy się dobra zabawa. Ale martwię się wydatkami. Takiego okrągłego jubileuszu nie można przecież uczcić zwyczajnym festynem. Chciałbym zaprosić jakąś fajną gwiazdę muzyki, żeby przyciągnąć więcej ludzi, ale to kosztuje. Muszę mieć powszechną zgodę na wykorzystanie publicznych pieniędzy - zapowiada.

Burmistrz skontaktował się z władzami Głogowa, które również szykują się do obchodów rocznicy obrony swojego miasta.

- Ich impreza odbędzie się 5 i 6 września br. Będą mieli m. in. imitację grodu oraz walki wojów. Zaproponowałem więc, żeby tydzień przed uroczystością, czyli 29 sierpnia, wojowie… zrobili próbę generalną na naszym rynku! Władze Głogowa zgodziły się i nie potraktowały tego jako rywalizacji - uśmiecha się J. Sauter.

Do końca miesiąca bytomianie będą obmyślać szczegóły imprezy. Niektóre z propozycji to m. in. imitacja wioski z XII w. i ówczesnego trybu życia, barwny korowód lub średniowieczna liturgia.