Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W centrum Kostrzyna są same supermarkety?

Jakub Pikulik 95 722 57 72 [email protected]
Tak wygląda centrum Kostrzyna. W odległości zaledwie kilkuset metrów znajduje się kilka dużych supermarketów.
Tak wygląda centrum Kostrzyna. W odległości zaledwie kilkuset metrów znajduje się kilka dużych supermarketów. grafika: Sylwia Friedel
W ścisłym centrum Kostrzyna jest aż siedem supermarketów oddalonych od siebie o kilkaset metrów. Klienci się cieszą, bo dzięki temu ceny są niższe. - Nie tak powinno wyglądać serce miasta - mówi jednak część mieszkańców.

KOMENTARZ

OKAZJI ZE ŚWIĘCĄ SZUKAĆ

Chyba najważniejszym argumentem dla mieszkańców są ceny. - Więcej marketów to większa konkurencja, a to z kolei oznacza niższe ceny - mówią ci, z którymi rozmawialiśmy. Z drugiej jednak strony nikt z naszych rozmówców nie pofatygował się, żeby sprawdzić ceny tych samych produktów w innych miastach - nie tylko w Gorzowie, ale i mniejszych. Wtedy okazałoby się, że wcale dużo taniej nie jest. Prawdziwe okazje można trafić w Kostrzynie praktycznie tylko na promocjach.

Stajemy na środku ronda w centrum miasta. W zasięgu wzroku mamy aż sześć supermarketów. Praktycznie każdego dnia przy każdym z nich jest spory ruch. Rano kupują tam głównie Niemcy, po południu mieszkańcy Kostrzyna. Ruch na parkingach, drogach dojazdowych i przy kasach może sugerować, że prowadzenie marketu w centrum Kostrzyna to dochodowy biznes.

- Gdyby tak nie było, to te sklepy nie wyrastałyby tu jak grzyby po deszczu - mówi Antoni Skrzypczyk, mieszkaniec miasta.
Jego zdaniem sklepy wielkopowierzchniowe oszpeciły centrum. - Trudno, znak czasu. Dziwnie by było, gdyby całe centrum zajmowały tylko parki, place, fontanny, deptaki i pomniki. Sklepy to też dla miasta pieniądze, z których można wykonywać kolejne inwestycje. Zresztą zieleni w centrum i tak mamy sporo - przyznaje mężczyzna. Jednak nie wszyscy z takim zrozumieniem podchodzą do zajmowania przestrzeni miejskiej przez duże sklepy. - To nie jest dla nich miejsce. Oczywiście, teraz już nikt ich nie zburzy, ale ktoś kiedyś sprzedał te działki i wiedział, że wyrosną tu te straszydła. W cywilizowanym świecie takie duże sklepy są za miastem. I tak 90 proc. klientów przyjeżdża do nich samochodami. U nas jak zwykle na opak! - denerwuje się Jolanta, młoda mieszkanka Kostrzyna, która dwa lata temu wróciła tu ze studiów w Poznaniu.

W marketach nie widzą nic złego goście zza granicy. To właśnie głównie z ich przyczyny te sklepy wyrastały jak grzyby po deszczu. - Macie tu bardzo ładne miasto. Są tereny rekreacyjne, są też sklepy. Jest równowaga, nie widzę w tym nic złego. No i przyciągacie pieniądze - mówi Jens Koltis, mieszkaniec niemieckiego Seelow, który Kostrzyn odwiedza średnio raz na dwa tygodnie.
Czy w mieście powstaną kolejne wielkie sklepy? - Pewnie tak, ale już nie w centrum. Duży sklep ma powstać u zbiegu ulic Asfaltowej i Drzewickiej. Jeden znajdzie się też w hotelu, który ma zostać wybudowany przy ul. Sikorskiego naprzeciwko Kostrzyńskiego Centrum Kultury - informuje burmistrz Andrzej Kunt.

Dodaje, że miasto cały czas przechodzi proces tzw. rewitalizacji. Składa się na niego m. in. odbudowa starego miasta, budowa nowej przystani w miejscu istniejącej przystani żeglarskiej Delfin, gruntowny remont amfiteatru, parku miejskiego i Placu Wojska Polskiego. Część z tych inwestycji jest w trakcie, część dopiero się rozpocznie. - Kiedy przedstawiliśmy nasze pomysły na krakowskim kongresie rewitalizacji miast polskich, były one bardzo chwalone - mówi Kunt. Jego zdaniem markety w centrum nie są wielkim problemem. - Trwa właśnie budowa łącznika pomiędzy Intermarche a tzw. rondem, czyli centrum handlowym. Wszystko zostanie wyłożone brązową cegłą i będzie wyglądało bardzo estetycznie - mówi. Takie zdanie podzielają mieszkańcy. - Sklep przestanie być zwykłym klockiem, zyska nowy, ładny wygląd. Takie budynki pasują do centrum - mówi kostrzynianin Tomasz Gaweł.

Lokalny portal przedsiębiorców
od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska