Przyjechała także straż pożarna, gdyż ratownicy nie mogli dostać się do rannego, ponieważ brama stolarni była zamknięta na kłódkę. Po jej przecięciu rozpoczęto reanimację mężczyzny, a następnie przewieziono go karetką na Szpitalny Oddział Ratunkowy 105. szpitala wojskowego w Żarach. Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że badania stanu pacjenta wciąż trwają.
Informację, które nam udało się uzyskać są sprzecznie. - Żona go zamknęła w domu, więc chciał wyjść i wyskoczył z balkonu - twierdził jeden z sąsiadów.
- To nieprawda, przecież konkubina domaga się, żeby opuścił mieszkanie, on ma na karku wyrok eksmisyjny - zapewnia sąsiadka.
Policyjne postępowanie ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?