Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dalszym ciągu mamy problem z obsługą e- papierosów

Maciej Badowski AIP
Jak widać, niewłaściwe działanie e-papierosów w dużej mierze zależy od samego użytkownika i wynika z błędów popełnianych podczas korzystania.
Jak widać, niewłaściwe działanie e-papierosów w dużej mierze zależy od samego użytkownika i wynika z błędów popełnianych podczas korzystania. Paweł Miecznik
Pochodzenie urządzenia i e-liquidu, podstawowe zasady dbania o sprzęt elektroniczny, a przede wszystkim pamiętanie o blokowaniu e-papierosa podczas przenoszenia – w tych obszarach niejednokrotnie użytkownicy e-papierosów popełniają błędy, które powodują niewłaściwe ich funkcjonowanie.

Według badań przeprowadzonych w 2015 roku dla Komisji Europejskiej liczba osób w Europie, które spróbowały e-papierosa od 2012 roku wzrosła prawie dwukrotnie – z 7 do 12 proc. Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny już 7 proc. Polaków przyznało, że przynajmniej raz w życiu spróbowało e-papierosa, a 3 proc. używa go na co dzień. Jednak nie każdy z użytkowników korzysta z nich prawidłowo, co może przyczynić się do ich niewłaściwego działania.

Jak uniknąć błędów podczas e-palenia?

E-papieros z niesprawdzonego źródła
Należy pamiętać, że e-papieros jest urządzeniem elektronicznym, składającym się z kilku podzespołów, z których najważniejsze to: źródło zasilania, tj. akumulator lub bateria, parownik, zawarty w nim zespół grzewczy oraz inne podzespoły, o które trzeba dbać. W jaki sposób?

- Najważniejsza rada: nie należy korzystać z e-papierosów oraz e-liquidów nieznanego lub wątpliwego pochodzenia, ponieważ mogą one negatywnie wpływać na pracę i bezpieczeństwo używania całego zestawu – mówi Jakub Chmiel z LIPRO e-Liquid Production.

Korzystanie ze sprzętu i e-liquidów znanego pochodzenia to podstawa, a także jeden z aspektów prawidłowego używania e-papierosa. Równie istotne jest właściwe posługiwanie się i dbanie o jego poszczególne elementy.

Bateria i ładowanie

Bateria to jeden z ważniejszych elementów e-papierosa. Najczęściej w urządzeniu instaluje się akumulator o pojemności 1100 mAh, co powinno wystarczyć na cały dzień użytkowania. Wskazane jest by korzystać tylko ze sprawnej, oryginalnej lub innej w pełni kompatybilnej ładowarki.

Wewnątrz akumulatora e-papierosa znajdują się najpopularniejsze obecnie na rynku ogniwa litowo-jonowe, które przeważnie wymagają odłączenia sprzętu po jego naładowaniu. Podczas ładowania bateria i ładowarka nie mogą być wystawione na działanie wysokiej temperatury. Wymiana wbudowanych ogniw w e-papierosach nowszej generacji to jeden z najczęściej popełnianych błędów – nie należy w niego ingerować, ponieważ to producent zadbał o właściwe funkcjonowanie całego układu. Dłuższy czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu nie jest ważniejszy od jego sprawności czy bezpieczeństwa – lepiej, by bateria działała godzinę krócej niż spowodowała ewentualny problem z pracą urządzenia.

Dbałość o ważne szczegóły

Warto również raz po raz zwrócić uwagę na kilka aspektów działania e-papierosa. Zmiana intensywności smaku czy uczucie spalenizny mogą wskazywać na konieczność wymiany grzałki znajdującej się w parowniku. Ponadto wnętrze urządzenia nie może być zanieczyszczone – regularne czyszczenie pozwala, na prawidłową pracę urządzenia.

Kolejny błąd, jaki popełniają użytkownicy e-papierosów to ingerencja w części konstrukcyjne – odradzane jest przerabianie urządzenia na własną rękę, gdyż wszelka ingerencja w elektronikę może powodować brak odpowiedniego połączenia elektrycznego wewnątrz urządzenia. Również przerabianie gwintów układu grzewczego, by połączyć niepasujące elementy może doprowadzić do rozszczelnienia się układu. Trzeba także pamiętać o zablokowaniu e-papierosa podczas jego przenoszenia np. w kieszeni, tak aby nie miał możliwości włączenia się w sposób niekontrolowany. W razie, gdyby użytkownik o tym zapomniał, producenci wprowadzili system odcinania zasilania mający na celu poprawę bezpieczeństwa urządzenia.

-Warto też zwrócić uwagę na sposób napełniania pojemnika. – Poziom e-liquidu nie powinien być zbyt niski, ale nie wolno też nalewać go powyżej wskazanego maksymalnego poziomu. Po napełnieniu e-papierosa trzeba odczekać co najmniej 10 minut zanim rozpocznie się inhalację – mówi ekspert.

Podczas dolewania płynu nikotynowego nie można dopuścić, by ten dostał się do kanału powietrznego e-papierosa, który dostarcza aerozol do płuc użytkownika. Posmak e-liquidu w ustach lub „bulgotanie” – to wskazówka, aby dokładnie wyczyścić bądź wymienić element grzewczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W dalszym ciągu mamy problem z obsługą e- papierosów - Strefa Biznesu

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska