1/9
1. Zanim pójdziesz do sklepu na zakupy - zrób listę. To...
fot. Mikołaj Nowacki/PolskaPress

1. Zanim pójdziesz do sklepu na zakupy - zrób listę. To pozwoli Ci uniknąć kupowania niepotrzebnych rzeczy. Gdy idziemy do sklepu bez listy zakupów, często kupujemy coś, bo wydaje nam się, że tego produktu brakuje lub mamy taką zachciankę.

Warto działać pewną metodą. Zanim pójdziesz na zakupy, zrób jadłospis np. na najbliższy tydzień. Wypisz, których produktów będziesz potrzebował do danego dania. To pozwoli Ci uniknąć niepotrzebnego kupowania. To ważne również dla środowiska! Jeśli kupujemy dużo jedzenia, którego nie jesteśmy w stanie przejeść, często ląduje ono w koszu. Planuj!

Zanim pójdziesz do sklepu, zrób przegląd lodówki. Zobacz, czego Ci brakuje, jaki produkt się kończy.

Gdy już jesteś na zakupach ściśle, trzymaj się listy. I tu podpowiedź. Nie idź na zakupy do sklepu, jeśli jesteś głodny. Gdy jesteśmy głodni pozwalamy sobie częściej na spełnianie zachcianek. A to jeszcze czekolada, a to baton do koszyka. Warto pamiętać o tych paru prostych zasadach.

Z doświadczenia podpowiadamy, że dobrze sprawdza się jadłospis tygodniowy. W dobie koronawirusa warto ograniczyć wyjście do sklepu do minimum. Jasne, przejrzyste zasady, które sobie narzucimy, mogą być wielką pomocą!

2/9
2. Zwracaj uwagę na elektronikę w swoim domu. Wyższe...
fot. Mariusz Kapała.

2. Zwracaj uwagę na elektronikę w swoim domu. Wyższe rachunki za prąd, to zmora dla naszego portfela. Jak oszczędzić?

Co możesz zrobić już dziś, jeśli chodzi o kwestię oświetlenia? Nie podpowiadamy, by biec do sklepu i od razu wymieniać wszystkie żarówki (zadbaj o swoje bezpieczeństwo!). Ale możesz chociażby wyczyścić oprawę urządzeń. Prosta zasada – brudny klosz daje mniej światła. A regularne czyszczenie takich elementów może zwiększyć ich skuteczność. Co ciekawe – jasny kolor ścian i sufitów sprawia, że dany pokój wydaje się być jaśniejszy. A co za tym idzie, nie musimy zużywać aż tylu urządzeń do jego oświetlenia.
Tam, gdzie świecisz światło krótko (do paru minut), zachowaj żarówki tradycyjne.

By Twój odkurzacz zużywał mniej prądu, wymieniaj regularnie worki i filtry. Może warto w ramach aktywności fizycznej częściej brać zmiotkę i szufelkę do ręki?

Jeśli nie korzystasz z komputera – wyłączaj go, odłącz od prądu. Niech nie działa niepotrzebnie w weekendy, czy gdy wychodzisz z domu. Warto też ustawić tryb przełączania monitora w stan uśpienia po krótszym okresie bezczynności.

Odłączaj ładowarkę do telefonu od prądu, jeśli z niej nie korzystasz. Zdarza się też, że telefon naładuje się szybko, a do prądu podłączony jest całą noc. Zwróć na to uwagę.

Nie zostawiaj sprzętu w trybie czuwania (np. telewizora, radia). Gdy świeci się dioda w danym urządzeniu, to znak, że wciąż pobiera ono prąd.

Masz kuchenkę elektryczną? Też możesz wprowadzić proste zasady: gotuj tyle wody na herbatę, ile potrzebujesz. Urządzenie będzie działało krócej – zużyjesz mniej prądu. Analogicznie możesz też gotować różne potrawy w mniejszej ilości wody. Używaj przykrywek, gdy gotujesz coś w garnku lub przyrządzasz danie na patelni (oczywiście, jeśli jest to możliwe). Jeśli coś pieczesz, staraj się jak najmniej otwierać piekarnik. By nie musiał on „nadrabiać” strat ciepła. Dbaj o czystość dna garnków. Brudne mogą przewodzić mniej ciepła.

3/9
3. Zacznij używać naturalnej chemii....
fot. Pixabay

3. Zacznij używać naturalnej chemii.

Może wrócić do zwyczajów naszych babć i używać do sprzątania naturalnej chemii? Soda oczyszczona, ocet. Jeśli tylko dobrze poszperasz w internecie, może się okazać, że wiele składników, z których da się zrobić własną chemię, masz we własnym domu.

Polecamy zajrzeć na strony, promujące produkcję mniejszej ilości śmieci. Często są tam podpowiedzi, jak szybko i łatwo zrobić w domu własny środek do czyszczenia różnych powierzchni.

Plusem takiego działania jest też to, że będziemy wyrzucać mniej plastiku.

4/9
4. Spisuj wydatki. Wszystkie!...
fot. Pixabay

4. Spisuj wydatki. Wszystkie!

Na początku to zadanie wydaje się karkołomne i zniechęcające. Ale może być niezłą nauką.

Staraj się spisywać wszystkie swoje wydatki. To pomaga w analizie naszego budżetu domowego. Może okaże się, że kupujesz za dużo jakichś produktów, bez których ze spokojem możesz się obejść? Albo zobaczysz, że uległeś jakiejś zachciance, która tylko sporo kosztowała, a nie przyniosła wymarzonej satysfakcji? Warto robić spisy wydatków w trybie miesięcznym. Wtedy łatwo możesz porównać, miesiąc do miesiąca. Sprawdzać, czy na czymś w kolejnych tygodniach udało Ci się zaoszczędzić.

Przy skrupulatnym spisywaniu wydatków możesz przewidzieć, jakie sumy będą Ci potrzebne w danym okresie. Ile wydajesz na jedzenie, a ile przeciętnie na rachunki. To pozwala też na pewne planowanie.

A może dzięki takiemu spisowi wreszcie zobaczysz, że karnet, z którego przez ostatni rok nie skorzystałeś ani razu, zabiera Ci sporą sumę z konta? I to niepotrzebnie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Bagażniki i uchwyty rowerowe. Co warto wiedzieć? Rodzaje, obsługa, ceny

Bagażniki i uchwyty rowerowe. Co warto wiedzieć? Rodzaje, obsługa, ceny

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

Zobacz również

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

Lubuszanie na najwyższym stopniu podium turnieju Tchouk High Five w Nowej Soli

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie

W Pucharze Polski odwrotnie niż w lidze. Lechia ograła Stilon w Gorzowie