Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W filharmonii jak na konkursie chopinowskim. Za nami wspaniały koncert Marcina Wieczorka

Jarosław Wnorowski
Jarosław Wnorowski
Koncert fortepianowy e-moll op. 11 Fryderyka Chopina wykonał Marcin Wieczorek.
Koncert fortepianowy e-moll op. 11 Fryderyka Chopina wykonał Marcin Wieczorek. Jarosław Wnorowski
Błyskotliwe wykonanie koncertu fortepianowego e-moll op. 11 Fryderyka Chopina zdominowało piątkowy wieczór w Filharmonii Zielonogórskiej. Niejeden z widzów mógł się poczuć jak w sali Filharmonii Narodowej podczas Konkursu Chopinowskiego. Na deser usłyszeliśmy natomiast II. symfonię Roberta Schumanna.

Zemsta Kilara

Na początek koncertu usłyszeliśmy mazura z filmu "Zemsta". Utwór bardzo dynamiczny, choć rzadko wykonywany, gdyż zdominował go oczywiście polonez, a szkoda, bo to muzyka skoczna i bardzo ładnie zinstrumentowana na całą orkiestrę.

Sam Wojciech Kilar mówił, że:

nie będę konkurował mazurem ze Stanisławem Moniuszką i mazurami do jego oper Straszny Dwór czy Halka.

Młody Chopin

Kolejnym utworem wieczoru był koncert fortepianowy e-moll Fryderyka Chopina. Wykonał go Marcin Wieczorek. absolwent Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, który był zwycięzcą oraz laureatem wielu konkursów m.in. George’a Enescu w Bukareszcie w 2021 r. Wielokrotnie był zapraszany na liczne festiwale na całym świecie. Występował na Festiwalu Chopinowskim w Dusznikach Zdroju, w Genewie, Festiwalu Deia na Majorce, Festiwalu Pianistycznym w Karlovac w Chorwacji czy Festiwalu Bolzano-Bozen.

Młody pianista został bardzo gorąco i serdecznie nagrodzony gromkimi brawami przez słuchaczy. Nie obyło się bez bisu, a solista po koncercie zamiast odpoczywać ... pojawił się na widowni, już jako widz, podczas drugiej części koncertu, otrzymując liczne, ciepłe słowa pochwały od zielonogórzan.

Schumann na koniec

Na zakończenie wieczoru słyszeliśmy II. symfonię C-Dur Roberta Schumanna. Prawykonanie tego dzieła nastąpiło dokładnie 5 listopada 1846 r. tak więc w Zielonej Górze zabrzmiała ona równo 175 lat po premierze. Dyrygował Paweł Kapuła. To dyrygent młodego pokolenia, wykazuje się imponującą płynnością warsztatu i dojrzałą interpretacją szerokiego repertuaru symfoniczno-operowego. Okrzyknięty „nadzieją polskiej dyrygentury” (Polskie Radio) od czasu debiutu z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Narodowej w Warszawie, kiedy zastąpił maestra Stanisława Skrowaczewskiego, koncertuje z najważniejszymi orkiestrami w kraju. W lutym 2021 objął pozycję stałego, pierwszego dyrygenta gościnnego Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy. Koncertował m. in z Orkiestrą i Chórem Filharmonii Narodowej w Warszawie, Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach, Sinfonią Varsovią, Polską Orkiestrą Sinfonia Iuventus, Orkiestrą Polskiego Radia w Warszawie, Orkiestrą Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu, Capellą Bydgostiensis, z orkiestrami filharmonicznymi w Gdańsku, Bydgoszczy, Krakowie, Zielonej Górze, Jeleniej Górze, Rybniku. Występował na festiwalach „Szalone Dni Muzyki” w Warszawie ,„Probaltica” w Toruniu oraz „Bydgoskim Festiwalu Muzycznym”, gdzie zaprezentował IX Symfonię d-moll, op. 125 Ludwiga van Beethovena podczas koncertu zamykającego festiwal. W sezonie artystycznym 2021/22 Paweł Kapuła poprowadził m. in. koncert inaugurujący symfoniczny sezon Narodowej Orkiestry Opery Norweskiej w Oslo Opera House (Den Norske Opera & Ballet). Ponadto zadyryguje koncertami sylwestrowym oraz noworocznym wraz z Orkiestrą Filharmonii Szczecińskiej, powróci do orkiestr filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, Zielonogórskiej, Jeleniogórskiej, Rybnickiej, Capelli Bydgostiensis, równocześnie kontynuując udaną współpracę z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Pomorskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy, jako jej pierwszy, gościnny dyrygent.

Pochwały

Wyrazy uznania należą się klarnetom (Bronisław Krzystek, Jarosław Podsiadlik), fagotom (Adam Męczywór i Rafał Dołęga) oraz obojom (Mariusz i Sonia Nowakowie) za piękne dialogi w trzeciej części symfonii Schumanna. Także Pan Janusz Zając zasłużył na wyróżnienie za piękne solo fagotowe w drugiej części koncertu Chopina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska