W Głogowie będzie tylko jedna galeria?

Wciąż toczą się spory władz miasta, radnych i władz powiatu o to, kto jest winny opóźnień w budowie galerii Marcredo, której inwestorem jest firma Elbfonds. Ale czy na pewno warto te spory toczyć? Wygląda na to, że można już o tej inwestycji zapomnieć.

Rozwialiśmy wczoraj z pełnomocnikiem zarządu firmy Saller ds. najmu Jackiem Zagrabskim, i z tej rozmowy wynika, że firma jest, jak to określił, na ostatniej prostej. - W tym wyścigu o budowę galerii w Głogowie jesteśmy na finiszu i zostawiliśmy firmę Elbfonds daleko z tyłu - powiedział. - Można stwierdzić , że w tym mieście nie ma miejsca na dwie tak duże galerie, więc jeśli chodzi o Marcredo, to właściwie nie ma ona szans na lokalizację tutaj. Wciąż bowiem boryka się z problemem znalezienia najemców.

Jak nas zapewnił J. Zagrabski, jego firma ma już za sobą etap poszukiwania. - Mamy juz umowy na głównego operatora spożywczego, jest to "Piotr i Paweł”. Ponadto mamy umowę z firmą LPP, która reprezentuje między innymi takie sieci jak Reserved, Cropp, Haus, Mohito i Sinsay. Kino poprowadzi firma Sinema 3d. Prowadzimy także rozmowy z innymi firmami, i jesteśmy już w fazie końcowej. Więc skoro my mamy tych największych w grupie spożywczej i odzieżowej, to kto jeszcze mógłby ewentualnie podpisać umowy z firma Elbfonds? Mało prawdopodobne, by się ktoś taki znalazł. Obecnie jesteśmy na etapie przetargowego wyboru wykonawcy inwestycji. Ruszymy z budową w maju.

Na pytanie, czy firma Saller prowadziła rozmowy z firmą Elbfonds na temat dogania się co działalności obu galerii w Głogowie odpowiedział: - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.

A jaka ma być galeria firmy Saller? Ma powstać w pobliżu Tesco, budowa ma ruszyć w maju. Powierzchnia najmu to 22 tys. mkw., ma działać w niej kino.