Znajduje się w niej siedem bardzo rzadkich meteorytów, m.in. z Rosji, Afryki i USA. Należą do nauczyciela fizyki i astronomii Ludwika Lehmana. Kupił je od kolekcjonerów.
- Chcę, żeby wszyscy mogli je oglądać, a nie żeby leżały w mojej szafie - powiedział. Obiecał, że będzie do niej dokupował nowe okazy.
Jest to jedna z niewielu takich wystaw w Polsce. - To są nietypowe kamyki, spadają z nieba. Mają w sobie ziarna z metalu. Ziemskie kamienie są całkiem inne. Chodzi o to, żeby ludzie wiedzieli, jak wyglądają meteoryty i żeby - jak znajdą - ich nie wyrzucali - mówi Lehman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?