Kampania organizowana przez miasto i spółdzielnię mieszkaniową trwa nadal. Na skwerach montowanych są dziesiątki tablic przypominających o sprzątaniu po psach. - W początkowym etapie ta akcja przynosiła efekty, dozorczynie zgłaszały, że trawniki są bardziej czyste - mówi Adam Borysiewicz ze spółdzielni. - Niestety ludziom trzeba znów przypomnieć. Dlatego na wrzesień szykujemy powtórkę tej kampanii. Tyle, że nie ma żadnych restrykcji za to, że ktoś nie sprząta.
Jak dodaje, kontrowersje wywołało wrzucanie odchodów w woreczkach do koszy na śmieci. Sanepid jednak na to zezwolił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?