Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głogowie stanie pomnik ku czci ofiar Katynia

Anna Białęcka
W tym miejscu, tuż obok lapidarium stanie pomnik pamięci ofiar katyńskich. Posadzony zostanie tu także szpaler dębów
W tym miejscu, tuż obok lapidarium stanie pomnik pamięci ofiar katyńskich. Posadzony zostanie tu także szpaler dębów Fot. Anna Białęcka
Na Starym Mieście stanie pomnik upamiętniający ofiary Katynia. Pierwsze uroczystości odbędą się przy nim już 17 września, z okazji rocznicy napaści sowieckiej na Polskę.

Pomysł jego postawienia złożył na sesji prezydent Jan Zubowski. - Inicjatorem była młodzież i nauczyciele z Gimnazjum nr 3 - powiedział.
Pomnik miałby stanąć na placu za kościołem Bożego Ciała, tuż obok lapidarium synagogi i pomnika pamięci Żydów. I właśnie ta lokalizacja wzbudziła niezadowolenie radnych lewicy, ale nie ze względu na sąsiedztwo. - To miejsce jest mało uczęszczane, nikt tamtędy nie chodzi - przekonywał na sesji radny Cezary Kędzia. - Wspaniała inicjatywa, jednak tam pomnik będzie schowany. Zaproponował, by znaleźć dla niego lokalizację w innym miejscu, na przykład na placu Tysiąclecia. - Tam będzie lepiej wyeksponowany, widoczny dla wielu głogowian.

Wiceprezydent Leszek Szulc wyjaśniał, że powodem wybrania takiego miejsca są dęby, które mają zostać posadzone dla upamiętnienia ofiar mordu katyńskiego. - Każdy dąb, to pamięć po zamordowanych, którzy mają rodzinę w Głogowie - powiedział. - Trzeba więc będzie posadzić 12 drzew. Na placu Tysiąclecia nie byłoby na to miejsca.

- Dęby dębami, ale schowanie pomnika tam, gdzie nikt nie chodzi, to błąd - dodał radny Eugeniusz Patyk.
- To inicjatywa młodzieży z Gimnazjum nr 3 - zapewniał prezydent Zubowski. - A miejsce nie jest odosobnione, tędy chociażby przechodzi młodzież do szkół średnich. To także dobre miejsce na organizację uroczystości z udziałem głogowian. Na palcu Tysiąclecia nie ma to możliwości.

Nie udało się lewicy przekonać innych radnych. Podczas głosowania nad tą intencyjną uchwałą, większość radnych była za jej przyjęciem.

Jak powiedział prezydent, odsłonięcie pomnika ma nastąpić 17 września. Okazją będzie rocznica napaści sowieckiej na Polskę. Wtedy także zostaną posadzone dęby upamiętniające ofiary katyńskie.

Pomnik ma kosztować ok. 40 tys. zł. - Zmianę w budżecie zaproponujemy radzie na czerwcowej sesji - powiedział J. Zubowski. - Dzięki uchwale intencyjnej możemy już rozpocząć przygotowania do jego postawienia.

Ponadto przy pomniku zostanie umieszczona tablica upamiętniająca ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska