Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głogowie wybrano najlepsze zdjęcia kotów!

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Anna Wrońska-Krysztof, Robert Krysztof i ich córeczka Karolina to rodzina, która uwielbia koty i je wciąż fotografuje. Wystawę ze zdjęciami kotów można zobaczyć w MOK-u.
Anna Wrońska-Krysztof, Robert Krysztof i ich córeczka Karolina to rodzina, która uwielbia koty i je wciąż fotografuje. Wystawę ze zdjęciami kotów można zobaczyć w MOK-u. fot. Dorota Nyk
- Cała nasza trójka uwielbia koty i często je fotografujemy- przyznają Robert Krysztof, jego żona Anna Wrońska - Krysztof i ich ośmioletnia córeczka Karolina. Wszyscy wzięli udział w konkursie "Mruczando", a pan Robert go wygrał.

W piątek wieczorem cała rodzina miała wiele powodów do radości. Byli na rozdaniu nagród w konkursie fotograficznym organizowanym przez stowarzyszenie Amicus oraz Miejski Ośrodek Kultury. Krysztofowie nie wrócili do domu z pustymi rękami. Pan Robert zdobył w tym konkursie pierwszą nagrodę za zdjęcie skradającego się dziwacznego i brzydkiego kota pt. "Polowanie". Pani Anna zdobyła wyróżnienie za zdjęcie pt. Oświadczyny". Ich córeczka Karolina także brała udział w konkursie. Na wystawie w MOK - u wiszą dwa zdjęcia jej autorstwa.

- Nie mamy własnego kota, gdyż ostatni nam zdechł z nieznanych przyczyn i bardzo go opłakaliśmy. Ponieważ często podróżujemy, nie wzięliśmy do domu następnego, ale wszystko przed nami - opowiada Robert Krysztof, który pracuje jako informatyk w Hucie Miedzi Głogów. - Lecz uwielbiamy koty i bardzo często je fotografujemy. Rodzice mojej żony i moi mają te zwierzęta i one bywają naszymi wdzięcznymi modelami. Córka Karolina za nimi szaleje.

Kot, który widnieje na zwycięskiej fotografii, został sfotografowany aż w Chorwacji, na wczasach. - Tam jest bardzo dużo bezdomnych kociaków. Robimy im zdjęcia - opowiada R. Krysztof. - Robimy także zdjęcia tutaj, na miejscu, w czasie spacerów.

- Ta kotka, którą sfotografowałam, jest bardzo wdzięczna przy pozowaniu. Ma bardzo dużo zalotników - mówi Anna Wrońska - Krysztof, z zawodu jest nauczycielką, ale obecnie pracuje w domu. Opowiada, że mają tysiące kocich zdjęć. Ciężko było wybrać te na konkurs. - Fotografuję już osiem lat. Mąż nawet dłużej - to od niego zaraziłam się tą pasją.

Karolina Telwikas ze stowarzyszenia Amicus uważa, że obecnie ludzie mają w domach znacznie więcej kotów niż psów. Ale... koty rzadko wychodzą z domów i ich tak nie widać. - Tutaj wyszły i się pokazały - mówi o konkursie. Wzięły w nim udział 44 osoby, dostarczyły blisko 90 zdjęć. Są koty śpiące, bawiące się, w oknie, na trawie, są nawet czytające gazety, a jeden wlazł na choinkę. W przytulisku dla bezdomnych zwierząt, które prowadzi Amicus, jest obecnie 35 kotów. Było więcej, ale znaleźli się dobrzy ludzie, którzy odpowiedzieli na apel i adoptowali zwierzaki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska