- Moje opłaty wzrosły aż o 20 zł. Nie wiem dlaczego - denerwuje się głogowianka. Skąd taki wzrost? Zapytaliśmy o to rzecznika SM "Nadodrze" Adama Borysiewicza. - Większość lokatorów, nawet jeśli dostała podwyżki, to bardzo niewielkie - twierdzi. - Nie są to podwyżki czynszów, bo czynsze w spółdzielni się nie zmieniają. Wyższe opłaty wynikają ze zwiększenia zaliczek na fundusz remontowy. Mieszkańcy zaakceptowali te zmiany na zebraniach kilka miesięcy temu i zdecydowali, że trzeba więcej pieniędzy przeznaczyć na remonty nieruchomości, w których mieszkają.
Podwyżki wpłat na fundusz remontowy są różne na różnych osiedlach. Niektóre osiedla zadecydowały, że nie chcą żadnych inwestycji w tym roku - więc nie będą więcej płacić i zostają przy starych stawkach. Ale na większości ludzie jednak będą płacić więcej. Największy wzrost jest na tych osiedlach, na których zaplanowano jakieś prace. Jeśli więc komuś wzrosły znacząco wpłaty na fundusz remontowy, to znaczy, że na jego osiedlu będą inwestycje, remonty, naprawy lub prace upiększające na terenach zielonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?