Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie 40-latek cudem przeżył: koledzy dźgnęli go nożem 60 razy!

(tr)
40-latek cudem przeżył
40-latek cudem przeżył fot. archiwum
Najpierw była kłótnia, potem w ruch poszedł nóż. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, 40-latek umierał im na rękach.

Policja o sprawie z końcówki października poinformowała dziś rano. - Do zdarzenia doszło w jednym z gorzowskich mieszkań - mówi Justyna Migdalska z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Zaczęło się od spokojnej imprezy trzech znajomych. Był alkohol. I niedługo potem zaczęła się kłótnia. 18-latek i 32-latek rzucili się na 40-latka.

Policjantów zaalarmowali sąsiedzi. Usłyszeli krzyki, odgłosy bójki, potem z okien poleciały różne przedmioty. - Ale gdy patrol przyjechał na miejsce, nikt nie otwierał wejściowych drzwi - relacjonuje J. Migdalska. Jednak przez szparę dostrzegli kałużę krwi...

Na miejsce przyjechały kolejne radiowozy. Drzwi zostały wyważone. Na podłodze leżał zakrwawiony 40-latek. Nie oddychał, miał kilkadziesiąt ran kłutych na całym ciele. - Przeżył tylko dzięki błyskawicznej pomocy policjantów i lekarzy - dodaje J. Migdalska.

Napastnicy byli pijani. Młodszy miał 1,6 a starszy 1,8 promila. Trafili właśnie do aresztu. Spędzą tam trzy miesiące. Za usiłowanie zabójstwa grozi im nawet dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska