Policjantów o wszystkim poinformowali świadkowie zdarzenia. Całe zajście, które miało miejsce w nocy z 25 na 26 maja, zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
- Policjanci na miejscu zebrali pierwsze informacje od świadków. Zabezpieczyli wejścia do parku, bo właśnie tam mieli udać się napastnicy – mówi st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Jeden z patroli sprawdzając teren zauważył w okolicy placu zabaw dwie osoby, które odpowiadały rysopisowi sprawców. Mężczyźni zaczęli uciekać. W pościg ruszyli gorzowscy funkcjonariusze. Jeden z uciekających po chwili sam położył się na trawie. Drugi po krótkim pościgu został zatrzymany. Obaj noc spędzili w gorzowskiej komendzie.
Policjanci udali się do pokrzywdzonego. Ustalili, że zaatakowało go dwóch mężczyzn. Oprócz ciosów, sprawcy mieli także użyć gazu. Pokrzywdzony nie mógł się obronić. Zasłonił twarz, upadł i otrzymywał kolejne kopnięcia. Wezwana karetka pogotowia udzieliła mu pierwszej pomocy, a następnie przewiozła go do gorzowskiego szpitala. 47-latek uskarżał się na ból głowy i żeber.
Zatrzymani mężczyźni to gorzowianie w wieku 24 i 18 lat. Starszy z nich jest znany policji. Mężczyźni usłyszeli zarzuty pobicia. Grozi im kara do 3 lat więzienia.
Czytaj też: Podejrzani o skatowanie 19-latka w Sulechowie są już za kratami. Ich ofiara walczy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
