- Nie będzie naszej zgody na patologie ani nieuzasadnione podwyżki dla menadżerów. Wszyscy żyjemy w Polsce i wiemy, jakie są realia - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. Właśnie powołała dziewięcioosobowy zespół, który ma ocenić funkcjonowanie szpitala wojewódzkiego. Powód? Do Urzędu Marszałkowskiego, który prowadzi szpital, zaczęły dochodzić głosy nie tylko o zwiększającej się różnicy zarobków pomiędzy najlepiej opłacanymi lekarzami a pracownikami najniższego szczebla. Coraz głośniej było także o tym, że choć wzrastały pensje tych pierwszych, „ u góry”, to wypłaty tych ostatnich, „na dole” stoją w miejscu. I to mimo porozumienia ze związkami zawodowymi.
W gorzowskim szpitalu czterech z około trzystu lekarzy zarabia 30-40 tys. zł.
Dla porównania - najlepiej zarabiająca pielęgniarka dostaje poniżej 10 tys. zł. Większość z pielęgniarek i położnych dostaje jednak co miesiąc 3-4 tys. zł brutto.
Więcej w środę 16 grudnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" lub na plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?