- Uruchamiamy dziś jeden z trzech takich punktów w województwie lubuskim. Nazywamy go ”drive thru” – mówił nam w piątek 15 maja wojewoda Władysław Dajczak.
Gorzowski punkt jest jednym z trzech takich miejsc w Lubuskiem. – Przeznaczony jest dla osób przyjeżdżających do Polski, które są na kwarantannie – mówił wojewoda.
Kto może przyjechać na test?
Osoby, które będą mogły poddać się testowi, będą powiadamiane smsami o możliwości badania po 11. dniu przebywania na kwarantannie. – To ważne, bo wtedy można określić już, czy mają wynik ujemny czy dodatni – mówił wojewoda.
Godzina przyjazdu jest uzgadniana ze służbami sanepidu. Na pobranie wymazu można przyjechać tylko samochodem. Nie można przyjechać komunikacją publiczną i do szpitala podejść pieszo. Co ważne: to nie jest punkt, z którego może skorzystać każdy chętny, który chciałby sprawdzić, czy nie jest nosicielem koronawirusa.
Ile trwa badanie?
- Cały cykl badania trwa około 15 minut – mówi Jerzy Ostrouch, prezes szpitala wojewódzkiego w Gorzowie. Do miejsca, w którym pobierane są wymazy, drogę podpowiada oznakowanie. Punkt podzielony jest na kilka stref. Najpierw jest strefa oczekiwania, dalej strefa ewidencji, w której sprawdzane są wszystkie dane osoby na kwarantannie, następnie punkt pobrań. Jest też strefa odpoczynku. Ona jest potrzebna na wszelki wypadek, gdyby komuś zrobiło się słabo po przeprowadzeniu testu. Próbka pobierana jest z nosogardzieli, co może sprawić chwilowy dyskomfort. Na samym końcu jest strefa odkażania samochodu.
Pozostałe dwa podobne punkty są przy szpitalach w Zielonej Górze i Żaganiu.
Ile osób jest na kwarantannie?
- To pierwszy dzień, kiedy pomagamy pacjentom w tej formule. Te testy wykonywane będą tak długo, jak długo będą chętni do ich robienia – mówi prezes Ostrouch.
Punkt ma być otwarty od 9.00 do 13.00. Liczba testów zależeć będzie od tego, ile osób jest na kwarantannie. W piątek 15 maja przed południem były to 1834 osoby w całym Lubuskiem. Dziennie do mobilnego punktu może więc przyjechać nawet kilkadziesiąt osób.
Jak długo trzeba będzie czekać na wynik testu?
- Mam nadzieję, że do 24 godzin, bo będziemy widzieć w systemie, ile jest próbek i które laboratorium ma wolne moce przerobowe i tam będziemy mogli przekierować testy – mówiła nam Dorota Konaszczuk, lubuski inspektor sanitarny.
Do tej pory w Lubuskiem zrobiono już ponad 8 tys. testów (do czwartku 14 maja było ich dokładnie 8150). Koronawirusa stwierdzono u 92 osób. Większość z nich jest już zdrowa. W piątek 15 maja w regionie było 14 chorych, z czego leczenia szpitalnego wymaga tylko jedna osoba.
Czytaj również:
Dr Piotr Dębicki ze szpitala zakaźnego w Gorzowie: - Może przechorowaliśmy koronawirusa wcześniej?

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?