Dziś powinny dobiec końca prace na ul. Sikorskiego. Drogowcy przez ostatni miesiąc wymienili tu kilkaset metrów nawierzchni. Starą, pofalowaną i dziurawą zastąpił nowy asfalt. Utrudnienia w ruchu były ogromne. Przez to, że trzeba było zamknąć fragmenty głównej ulicy miasta, tworzyły się wielkie korki na sąsiednich drogach. Ale najpóźniej dziś po fachowcach ma już nie być śladu.
- Jeździ się o niebo lepiej. Choć boję się, że za trzy miesiące przy torowisku na wysokości apteki Strywald zaczną wychodzić garby. Tak już jest przy szynach obok Parku 111 - mówi kierowca Waldemar Budzikowski. Jednak podkreśla: - Bez remontu byłoby jeszcze gorzej.
Tymczasem zakończenie prac na ul. Sikorskiego oznacza... początek prac na ul. Wybickiego. - Już dawno rozstrzygnęliśmy przetarg na te roboty, nie chcieliśmy jednak prowadzić dwóch remontów w centrum jednocześnie, bo to by oznaczało paraliż. Dlatego firma, która ma naprawić ul. Wybickiego i kawałek ul. Chrobrego, zaczęła od wymiany chodników przy dawnej Filipince - mówi Zdzisław Plis, urzędnik z wydziału dróg.
Jednak we wtorek budowlani wezmą się już za jezdnię. Co to oznacza dla tysięcy kierowców? Kolejne utrudnienia, ale w efekcie równą drogę bez dziur i kolein. - Prace zaczną się na pasie od torowiska przy dawnym kinie Słońce w kierunku mostku na Kłodawce. Jezdnia ta będzie zablokowana najwyżej trzy dni - mówi Z. Plis.
Potem fachowcy przeniosą się na drugi pas. Prace będą prowadzone na jezdni Wybickiego od mostku do skrzyżowania z Jagiełły, a potem dalej ul. Chrobrego aż do skrzyżowania z Sikorskiego (przy dawnej Modzie Polskiej). Tutaj utrudnienia mają potrwać dłużej, może nawet cztery, pięć dni. - Objazd będzie wytyczony ul. Sikorskiego i Dąbrowskiego. Apeluję do gorzowian, by jeździli właśnie tymi ulicami - mówi urzędnik.
Miasto liczy na to, że uda się zachować wąski pas asfaltu dla autobusów MZK, które pomimo remontu mogłyby kursować od ul. Łokietka, przez rozkopaną Wybickiego, do ul. Jagiełły.
Za doprowadzenie do stanu używalności kilkuset metrów jezdni i chodników wrocławska firma Eurovia odstanie od miasta niecałe 450 tys. zł.
Ale to nie koniec zmian i objazdów. - Najpewniej jeszcze w tym tygodniu skończy się asfaltowanie wyremontowanego odcinka ul. Wyszyńskiego - od Dekerta do Górczyńskiej. Jeśli pogoda nam nie popsuje planów, to w weekend puścimy tam samochody i odciążymy wreszcie ulicę przy szpitalu - powiedział nam naczelnik wydziału inwestycji Władysław Żelazowski.
- Cieszę się, że stan dróg się poprawia, ale zawsze mnie denerwuje, że remonty robi się późną jesienią. To chyba nie jest najlepszy czas na lanie asfaltu? No ale lepsze to niż dziury i koleiny - mówi kierowca z 11-letnim stażem Paweł Grzywacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
