TAK BĘDZIE TANIEJ
TAK BĘDZIE TANIEJ
* fontanna w parku Górczyńskim: maj i wrzesień 11.00 - 23.00, czerwiec 11.00 - 24.00
lipiec i sierpień 10.00 - 24.00
* fontanna na Starym Rynku: codziennie od 9.00 do 23.00
* pozostałe sześć fontann: w tygodniu od 11.00 do 21.00, w weekendy od 10.00 do 22.00
* ze względu na wysoki stan wody na Warcie, sześć fontann pływających przy moście Staromiejskim nie zostanie zamontowanych i uruchomionych na 1 maja. Zaczną cieszyć oko, gdy spadnie stan rzeki - musi być niższy niż 350 cm
Fontanny są już po przeglądzie. Kosztował 2,4 tys. zł. Sprawdzono stan instalacji, niecek. Trzeba było wykonać drobne naprawy. Np. wodotrysk na placu Grunwaldzkim wymagał niewielkiej naprawy. - Poluzowały się niektóre płytki, mocujemy je od nowa - wyjaśniał nam Zdzisław Chowański, który robił szybki remont.
Z dziewięciu urządzeń od 1 maja czynnych będzie osiem: dwie w Parku Wiosny Ludów, na skwerze przy ul. Jagiełły, w parku Kopernika, przy Pałacu Ślubów, na placu Grunwaldzkim, w parku Górczyńskim i na Starym Rynku. Co z dziewiątą? Prezydent Tadeusz Jędrzejczak zdecydował, że niewielki wodotrysk przy Gwiaździstej w tym roku nie zostanie włączony - wynika z informacji przesłanej nam przez rzeczniczkę urzędu.
Co jeszcze potrafią odwiedzający fontanny? Niektórzy wrzucają do nich swoje psy dla ochłody (fontanna Pauckscha na Starym Rynku) albo pozwalają wchodzić do nich dzieciom (fontanna na rynku i w parku Górczyńskim).
Woda ma tryskać do 30 września. I nie całą dobę, jak bywało kiedyś, ale w określonych godzinach (patrz ramka). Które fontanny najbardziej cieszą gorzowian? - Pewnie każdy powie to samo: w parku Górczyńskim i Kopernika. Powód jest prosty: tam jest co robić poza patrzeniem na wodę. Jak i po co odwiedzać fontannę przy Pałacu Ślubów? Po co tę na pustym placu Grunwaldzkim? W parkach są przynajmniej ławki, place zabaw, jakieś lokale w okolicy - mówi Marta Trzeciakowska. Ona najchętniej wybiera wodotrysk w parku Kopernika. - Drzewa dają cień, nie jest się jak na patelni, jak w Górczyńskim - mówi gorzowianka. Razi ją tylko bałagan, jaki jest w niecce. - Ale to już ,,zasługa" samych ludzi. Wieczorami pijaczkowie potrafią wrzucić butelkę albo puszkę. I potem tak to pływa... - dodaje.
Co jeszcze potrafią odwiedzający fontanny? Niektórzy wrzucają do nich swoje psy dla ochłody (fontanna Pauckscha na Starym Rynku) albo pozwalają wchodzić do nich dzieciom (fontanna na rynku i w parku Górczyńskim). A to wszystko wbrew ostrzeżeniom urzędników.
Bo - przypomnijmy - woda w wodotryskach nie jest badana i może być powodem chorób skóry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?